Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ciężko bez planu diety :(


Na obiad spagetti hehehe.Wszyscy domownicy go lubią :) Zjem tylko ociupinkę,a od jutra planowa dieta :)Najgorsze są wieczory.Jak tu zasnąć bez jedzonka? Chciałabym dodać,że wszelkiego ruchu i gimnastyki też nie cierpię.Hmmm ,życie to nie bajka :)