Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ananasowa fantazja.



Hejka Bimbaski ;) 

Może dzisiaj zacznę od chwalenia ;D Wczoraj powiedziałam STOP sobotniemu niezdrowemu podjadaniu w towarzystwie Rafała (mojego chłopaka), dlatego zamiast pieczenia ciasta czy robienie ciasteczek zrobiłam ananasową fantazje.
Pyyyszne było  i przede wszystkim ZDROWE. 


Ale za to dziś małe 'podjadanko' było a wszystko wina @ Ehh..
No ale nie ma co narzekać, spalimy ćwiczeniami i godzina na rowerku -> ZACZYNAM

A tak na koniec takie małe zabawne i motywujące  Tylko czekać aż zrobi się ciepło i wyruszę w okolice by spalać.. 
Motywacja ? Każda jest dobra

MIŁEGO WIECZORU ! ;*




  • MaRitKar

    MaRitKar

    5 lutego 2012, 21:31

    I to tylko owoce zalane jogurtem, a dzieją się cuda ;) A jak smakowało Mmmm....

  • Abuja

    Abuja

    5 lutego 2012, 18:49

    so true z tymi zombimi :) a ta fantazja to ojjjaaaa jak zajebiaszczo wygląda