Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dobrze jak nie za dobrze.




Hejka Gwiazdki ;*

Kolejny dzień za nami, nie jest źle, ale mogło być lepiej bo nie moge dziś zawitać na siłownie (brak czasu...). 

Dzisiejsze menu, TAK napiszę i  udowodnię że dietuje: 
Śniadanie: miseczka musli + mleko 
II śniadanie: jabłko + kawa
Obiad (?) : kanapka z szynką i ogórkiem + herbata
Podwieczorek: owsianka + szklanka wody 
Kolacja: bułka + jogurt + herbata czerwona

Dziś nie za bogata dietka bo cały dzień w biegu, na nic nie miałam czasu, ale staram się... 

Postanowiłam że w sobotę  pokonam swój lęk i stanę na wagę, co ma być to będzie, grunt to pozytywne myślenie 

Chcę wyglądać tak dla siebie.... 

 

Chcę wyglądać tak dla Niego... ;)