Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13 i po trzynastym.


Trochę deszczowy , trochę parny ale motywacja już na miejscu.
  • justysia22

    justysia22

    15 sierpnia 2009, 21:31

    widze ze i u ciebie osiegniecia na miare mistrza...tak trzymaj;) ale pamietaj kobietki lubia male brzuszki;) wiec cos sobie zostaw::)

  • Pigletek

    Pigletek

    14 sierpnia 2009, 16:10

    Wiwat motywacja. Czyż ona w tym calym oschudzaniu nie jest najważniejsza?

  • hajar

    hajar

    14 sierpnia 2009, 14:23

    nie wiem czy to lenistwo, czy raczej cos innego. mam ostatnio strasznie duzo spraw na glowie i musze podjac bardzo wazna zyciowa decyzje, ktora bedzie rzutowala na najblizsze lata mojego zycia. jestem troche tym wszystkim przerazona... pozdrawiam serdecznie i zycze pogody ducha. danuta

  • robaczek853

    robaczek853

    13 sierpnia 2009, 23:21

    motywacja jak zwykle na 1 miejscu :) a jeśli chodzi o moje ćwiczenia to narazie nie mam możliwości.co chwilka jacyś goście i takie tam ale przyznam ,że brakuje mi ich.