I znowu praca wygrała, ale już od poniedziałku fajowo i do przodu. Wracam do ćwiczeń, chcę znowu być pełny optymizmu. Waga trzyma się w okolicach 84 do 85 kg. Nie piję kawy, od jutra "0" słodyczy. Taka moja wola, tylko muszę mieć chwilę dla siebie w ciągu dnia. Pozdrawiam serdecznie.
robaczek853
15 listopada 2009, 00:34fajnie,że się pokazałeś.
aniula270684
14 listopada 2009, 19:52miło znów Cię zobaczyć pozdrawiam Anna