Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...światełko w tunelu


a może( w końcu) lampka w mojej głowie się zapaliła. :) Jak zwał tak zwał, najważniejsze, że się w końcu ocknełam. JEST FATALNIE ale wyrwę się z tego... 

POSTANAWIAM 

1. ZERO SŁODYCZY -człowiek uzależniony nie może sobie pozwalać choćby na odrobinkę (ja czuję się uzależniona) 

2. PIĘĆ POSIŁKÓW -będę bardziej tego pilnowała, bo czasami umykały mi posiłki 

3. RUCH -nie ważne w obecnej chwili czy to będzie spacer czy ćwiczenia w domu, po prostu ruszyć zadek z fotela :)

4. PRZYNAJMNIEJ RAZ W MIESIĄCU UAKTUALNIĆ WPIS W PAMIĘTNIKU 

5. WAŻENIE W KAŻDY PIĄTEK -a to dlatego, że jutro rano się zważę i zaktualizuję swój pasek :) 

Chciałam skasować swoje poprzednie wpisy, ale co by to zmieniło... Nic. Zostawiam więc pamiętnik, jedynie uaktualnię pasek i pomiary. Aż się boję, ale od czegoś trzeba zacząć :)

Mój pierwszy cel to 79kg. 

  • fitnessmania

    fitnessmania

    8 kwietnia 2017, 19:17

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • annaoj90

    annaoj90

    23 lipca 2016, 09:03

    Trzymam kciuki za sukces:)

  • Monika123kg

    Monika123kg

    1 marca 2016, 13:39

    Cieszę się że podniosłaś się z tego dołka :)

  • jealousmuch

    jealousmuch

    23 lutego 2016, 16:36

    Powodzenia! dasz radę:)

    • marlena5858

      marlena5858

      23 lutego 2016, 20:21

      Zaczynam wierzyć, że mi się uda :) dziękuję

  • Dorota1953

    Dorota1953

    19 lutego 2016, 22:04

    Skasować wpisy nie ma sensu, bo człowiek uczy się na błędach, więc od czasu do czasu dobrze sobie swoje wypociny poczytać i się nad nimi zastanowić. W pamiętniku powinnaś skrobnąć przynajmniej raz na tydzień. Piszę Ci to z własnego doświadczenia, bo zrobiłam takie same postanowienie jak Ty, no i wyszło zero odchudzania. Te pamiętniki jednak coś pomagają ( w każdym razie mnie ). Jak jesteś uzależniona od słodyczy, to nie uda Ci się ich zupełnie wyeliminować. Spróbuj je ograniczyć. Np. stosować jako nagrodę. Możesz wtedy zjeść z 2 kosteczki czekolady gorzkiej powyżej 70 %. Upiec sobie jakieś ciasteczka niskokaloryczne, czy zjeść kilka sztuk daktyli :) Powodzenia :)

    • marlena5858

      marlena5858

      20 lutego 2016, 00:57

      Dziękuję Ci za radę :)

  • pozytwnajola

    pozytwnajola

    18 lutego 2016, 22:05

    brzmi super :)) Powodzenia Ci życzę!

    • marlena5858

      marlena5858

      18 lutego 2016, 23:46

      Dziękuję bardzo :)