Witam brak mi wsparcia motywacji wszystkiego co jest na przeciw diecie pierwsze to juz to ze rok czasu wykupuje ta diete i nawet jesli nie idzie mi dobrze to moja dietetyczka nawet zadnego meila nie napisze czemu ci tak Marlena idzie czy cos jest nie tak moze cos zmienimy tylko co czwartek nowa dieta nie wazne czy idzie ok czy nie wazne ze za miesiac kolejny przelew . Na poczatku mialam inna dietetyczke niewiem z jakiego powodu zostala mi przydzielona inna czy nie mala do mnie sily czy co ja to zle odebralam . Mialam wrtazenie ze nie jest to wazne jaka ja wybralam dietetyczke przy starcie bo i tak mnie oddano do kogos innego czyli osoba z ktora ja chcialam pracowac tak jak by mnie przekazala innej pani bez pytania czy ja chcem i wogule. Kolejne to to ze w tym miesiacu skonczyl mi sie abonament i przyszla wiadomosc przedloz abonamen zobaczymy co zmienic w towjej diecie by poszlo lepiej no i to mnie skusilo. A moze ktos inne mnie teraz wezmie i z inna dietetyczka bede mala inne jedzenie wsparcie i wogule. Zero wiadomosci ta samma pani dietetyk i te same jedzenie serio mam dosc tej diety . Mam wrazenie jak by tylko chodzilo o wykupienie abonamentu bero wiadomosci jak ci idzie i wogule . pozdrawiam i Naprawde braki mi wsparcia motywacji .
am3ba
17 stycznia 2016, 18:54Hej!!! Faktycznie mało kontrolują. Mnie motywuje pisanie pamiętnika jak wiesz:) Naprawdę działa. Trzeba niestety jeść z rozspisk, bo inaczej nic nie wyjdzie :/, ale naprawdę warto! Będę Ci tu kibicować!!!! :)
am3ba
17 stycznia 2016, 18:58Warto poczytać, bo bardzo motywuje. http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/du_id/2070407 Teraz jest na głównej, ale ja od roku podczytuje w chwilach kryzysu :-).
am3ba
17 stycznia 2016, 19:00ja bym jeszcze sama poprosiła o pomoc dietetyczke, moze cos doradzi? NApisz co Ci sprawia najwieksza trudność. Zawsze odpowiadają:)
MarlenaBBB
25 stycznia 2016, 17:20dziekuje ci i trzymam civ za slowo
majkapajka
16 stycznia 2016, 14:58Dali tobie kogos innego bo pewnie ta poprzednia juz tam nie pracuje ;) a co do doety to przeciez nie dietetyczka ma za ciebie chudnac ;) z pewnoscia mysla ze nie stosujesz sie do diety albo ze taki wolny spadek cie satysfakcjonuje. Jesli sama im nie powiesz ze nie jestes zadowolona z diety to oni mysla ze nie ma co zmieniac ;) wsparcie mozesz znalezc tutaj, ale motywacje musisz znalezc w sobie...
MarlenaBBB
16 stycznia 2016, 15:06Ta poprzednia jest caly czas. Wiadomo Ze za mnie nie schudna
eszaa
16 stycznia 2016, 14:52popracuj nad interpunkcją i ortografią, ciężko się czyta ten bełkot. Dopóki sama nie napiszesz do dietetyczki, zgłosisz problem, zapytasz, to ona się do Ciebie nie odezwie.
MarlenaBBB
16 stycznia 2016, 14:57Nie czytaj mego belkotu. Kto CI kaze tu zagladac
MarlenaBBB
16 stycznia 2016, 15:04W moim komputerze jest jezyk Szwecki dla twojej wiadomosci dlatego niema polskich liter. Ale dziekuje za krytyke belkotu
koper666
16 stycznia 2016, 14:52cześć kochana :)
MarlenaBBB
16 stycznia 2016, 15:04Czesc
annaewasedlak
16 stycznia 2016, 14:43Jak brak wsparcia to istotnie nic się nie chce. ja znalazłam takie wsparcie tu na Vitalii dziewczyny niesamowicie motywują do walki, razem ze mną cieszą się z każdego zrzuconego kilograma. Musisz sama się wziąć w garść i często tu zaglądać a sama zobaczysz jak będziesz zmotywowana.
MarlenaBBB
16 stycznia 2016, 15:05Dziekuje