Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Weekend i początek tygodnia


Hej!

Weekend spędziłam dość aktywnie. W sobotę bieganie po lesie. Parę podbiegów pod górkę też wpadło. W niedzielę narty i siłownia.

W poniedziałek padałam ze zmęczenia, więc odpuściłam ćwiczenia. Ale też dość długo już nie robiłam przerwy od treningów więc doszłam do wniosku że się należy :D

Muszę ograniczyć ilość biegania z 4 do 3 w tygodniu, bo powoli odzywa się znowu ból nogi. A nie chciałabym przerywać na dłużej biegów.

Jeśli chodzi o wymiary to jestem zadowolona. Kolejny spadek:

10.11.2018 27.01.2019 16.02.2019 3.03.2019
waga 58 55.8 54.1 52.2
ramię 29.3 29.3 28.8 28.3
biust 91 88.1 87 84.2
pod biustem 72.6 71.9 71.3 70.3
talia 76 70.6 68 66.8
pempek 87.6 84.2 83 78.7
biodra 93.5 94.5 89 86.9
tyłek 100.6 99.4 97 95.5
udo 57.6 56.9 55.6 54.3
łydka 37.5 37.6 37 36.6

I dwie fotki z dzisiejszego jedzenia.

Śniadanie : jajecznica z 3 jaj i pomidor

Obiad: kotlety warzywne i mix kasz z pestkami dynii

Pozdrawiam Was ciepł

  • KochamBrodacza

    KochamBrodacza

    7 marca 2019, 20:42

    Bardzo fajne spadki :) A jakie pysznie wyglądające kotlety, chyba sobie zgapię :D

    • marmarta1

      marmarta1

      8 marca 2019, 09:29

      Dzięki :) Aż się zdziwiłam że mi smakowały, bo z reguły jestem mięsożerna :D

  • aniloratka

    aniloratka

    7 marca 2019, 10:57

    ja staram sie robic troche wiecej kardio na silowni, bieganie, chodzenie, rowerek ale skutecznie przeszkadza mi w tym wielki odcisk na stopie, ktory lecze u podologa ale pewnie mi jeszcze duzo czasu z nim zejdzie :( oszczedzaj nogi :D 3 dni biegania to w sumie spoko wynik :D

    • marmarta1

      marmarta1

      8 marca 2019, 09:28

      Trzeba uważać, bo jak się już cos złapie to schodzi sporo czasu na wyleczenie :/

    • aniloratka

      aniloratka

      8 marca 2019, 10:36

      nawet nie wiesz... co 4 tygodnie chodze na zabieg i w sumie nie wiadomo ile to jeszcze potrwa. wczoraj jak zeszlam z biezni to ledwo do domu dotarlam tak mnie stopa boala :<