Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wracam


Cześć! I wracam znowu do Was. Nie to żebym tu nie zaglądała, bo zaglądam i czytam systematycznie. Ale wracam z dodatkowymi kilogramami 😐 W czerwcu osiągnęłam wymarzoną wagę, a od sierpnia zaczełam miec nawrót kompulsów i mam 5 kg na plusie. Brawo ja!

Także postanowiłam tu pisać, może będzie mi łatwiej sie zmobilizowac.

Dzisiejszy dzień niezbyt intensywnie. Siedzimy z Małą w domu, bo i ona i ja chora. Dobrze że już powoli zdrowiejemy. Jutro może uda się wyjść na krótki spacer o ile pogoda dopisze.

Dziś z ćwiczeń jedynie 25 min orbitka i spacer 2.30 km. Łącznie 18.768 kroków na liczniku.

Jedzeniowo dziś w porządku.


ŚNIADANIE 7:50

Kawa z mlekiem

Jajecznica z 2 jaj, bułka z serem żółtym i ogórkiem, 1 pomidor, mała kalarepa

II  ŚNIADANIE 11:00

Duuuuże jabłko


OBIAD 14:30

Pieczona wołowina, ziemniaki, buraczki
Kawa latte


KOLACJA 18:20

Serek wiejski wysokobiałkowy 200g, zmiksowane mrożone mango 200g


Łącznie   1600 kcal / 110 / 49 / 180


To by było tyle na dziś.

Papapa 🙂