Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chcę do domu:((


Jestem po za domem już od 1,5 tygodnia. I tak bardzo mi sie chce wracać że szok. Mam dość kombinowania co by tu zjeść. Obiady w pierwszym tygodniu jako tako ale teraz coraz gorzej. Od 3 dni mój obiad to biały ser. Dobrze że dzis P+W to chociaż fasolkę szparagową zjadłam dodatkowo.  Byłam w sklepie miejscowym i mieli 3 ostatnie jogurty naturalne i nic wicej. jak ja tęsknie za serkiem wiejskim:(. Nawet chudego twarogu nie mieli a ja mam ostatnie pół kostki.

  • bendorfina

    bendorfina

    8 lutego 2011, 16:25

    biedulka. A długo jeszcze będziesz poza domem?? Mam nadzieję, że mimo wszystko sytuacja się poprawi a do sklepu dowioza potrzebne produkty :). powodzenia