Pierwszy raz w czasie cwiczen pot lal sie ze mnie strumieniami. Zrobilam 15 min z 35 i dalejnie bylam w satnie. Jestem cala mokra.....wymieklam. Nie mam sily na nic. Jestem swiezo po chorobie i mysle, ze to nie byl dobry pomysl. Pojutrze kolejne podejscie...podobalo mi sie:D
https://www.youtube.com/watch?v=ZJ8Zdj0OPMI
Irminkaaa
29 maja 2013, 23:19Zawzięta jesteś:)
Agaaa123
29 maja 2013, 13:27Ważne, że podejmujesz wyzwanie! Ja jeszcze jestem chora, ale dziś MUSZĘ OBOWIĄZKOWO zrobić killera :) Szanuję Cię, jesteś super kobitką :)
malinkapoziomka
29 maja 2013, 12:58oj! to szkoda, że u Ciebie słoneczka brak! Zatem dzielę się nim bardziej duchowo! Dobrze, że już lepiej i zdrowiejesz! Pzdr!
tuti83
28 maja 2013, 17:32aaaaaa wiesz myślę że też bym padła :P
zoykaa
28 maja 2013, 14:45wiesz,tak sie po mnie lal,jak mkialam stroj ufokowy,polecam moge ci kupic i przeslac,chyba ze zapytam mamy i w kraju tulipanow tez dostaniesz?cmok
Martinii1991
28 maja 2013, 13:41Nie znoszę takich ćwiczeń;(
lola7777
28 maja 2013, 13:28Jak sie wykuruje to tez sie za to wezme:) .....chyba ze wroce do Ewki... Poki co nie wiem:(