Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Masakra!!

Ja pierdzielę! Ubytek w talii imponujący :D Te ostatnie kilogramy zawsze spadają najwolniej, ale w końcu zlecą na pewno, grunt, że nie stoisz w miejscu i spadki jakieś są :)

:):):)xx

Pięknie pospadało :) Gratulacje! Podobno zawsze ta końcówka odchudzania taka ciężka. Ciało chce zdecydować za Ciebie, widocznie jemu pasuje 62. Myślę jednak, że niedługo te dwa kilogramy także polecą :)

no to ładnie ta szklana wiedźma z Tobą pogrywa :P może nie jest Ci dane już schudnąć, bo wyglądasz aż za dobrze? :D albo może mięśnie już takie ciężkie, że wskakują na miejsce tłuszczyku?? :) ogólnie, wstawiaj więcej fotek !! :)

super. gratulacje :D

Wez uparlas sie tych dwoch kilo,juz wygladasz dobrze Piatesie,czerwony nosie,chudy brzuchu.:)

wiesz co? w niedzielę kończe Focusa i chyba się wezmę za te Twoje pilatesy ;) potrzebuję troszeczkę odpoczynku od skakania, dźwigania i pompowania, moze to by była dobra alternatywa, jak myślisz?

Jeju gratuluję, motywujesz strasznie !!! gratulacje raz jeszcze ;)

no i skup się na tym centymetrze, bo te szklane małpy powariowały, jakiś wirus mają, moja też chora ;)

I tak osiągnęłaś bardzo ładny wynik :)