Pierwszy dzień diety za mną, wszystko poszło zgodnie z planem żywieniowym, chociaż moje bananowe batoniki wyszły dużo mniejsze (50g dzienna porcja) gdyż więkość została na papierze do pieczenia... ;), wcześniej robiłam już coś takiego z tym że nie batoniki a ciasteczka zgodnie z przepisem: https://app.vitalia.pl/p/proste-i-dietetyczne-2-duze-dojrzal-8274880.html . Dziś drugi dzień diety i tu mogą pojawić się schody, gdyż dziś jest dzień kobiet i w pracy będzie ciacho... zobaczymy czy moja silna wola jest silna ;)