Witajcie kobietki:)
Troszkę mnie nie było ale to za sprawą nadmiaru obowiązków.
Postanowiłam zmienić swoje życie i poszłam do fryzjera ( a wiadomo jak kobieta idzie do fryzjera to wkracza w nowy etap swojego życia)
i jestem blondynką :)
Nie będę odkładać życia na chudsze czasy.
Żyjemy dniem dzisiejszym!
Tak jak sobie obiecałam następne ważenie 1 marca :)
Z serduszkiem już lepiej powoli czas leczy rany, ale mimo wszystko
wciąż jest nie tak jak być powinno.
Ale jestem na dobrej drodze :)
W poprzednim wpisie wspomniałam Wam o moim pomyśle, otóż chciałabym zostać au pair, wyjechać na rok do Stanów i opiekować się dziećmi :)
Niezwykła szansa na podszkolenie języka i studiowanie w collegu.
W przyszłym roku Ameryko witaj!
Kuzynka tyle co wróciła z Miami jest zachwycona!
Tak mnie nakręciła, że nic innego głowie mi nie chodzi.
Dietka jest, ćwiczeń na razie brak bo jestem chorutka :(
Do napisania! :*
EDIT:
Zdjęcia wstawię tylko jak zrealizuje mi się konto plus bo póki co nawet skrawka zdjęcia nie wstawię bo limity :/
Druga rzecz
Mój były 20 letni chłopak jest z gimnazjalistką oświadczył to wczoraj mojej przyjaciółce i mi.
Po 4 latach skoczył z kwiatka na kwiatek.
Mi się w głowie nie mieści z kim ja byłam.
Kamień z serca, że się skończyło.
...z gimnazjalistką, dacie wiarę?
Si1ver
24 czerwca 2014, 20:23"Nie będę odkładać życia na chudsze czasy!" Mistrzostwo świata!!! To będzie moje motto od dziś!
szila1987
24 lutego 2014, 20:10WIESZ JAK POZNAŁAM MOJEGO MĘŻA MIAŁAM 16 (byłam w pierwszej klasie zawodówki) A ON 27 WIĘC NIE SZOKUJE MNIE TO ŻE JEST Z GIMNAZJALISTKĄ FAKT PRZYKRA SPRAWA TAK SIĘ NIE ROBI JAK ZROBIŁ Z DNIA NA DZIEŃ DLA INNEJ MAM NADZIEJĘ ŻE SERDUSZKO SIĘ SZYBKO ZAGOI I POKOCHA KOGOŚ KTO JEST CIEBIE NAPRAWDĘ WART
kokoszanelka
17 lutego 2014, 21:29Masakra!
bella.17.
17 lutego 2014, 21:01Ach, dziękuję za miłe powitanie! :P Ja, o dziwo, odkąd uczęszczam na korki z matmy, już się tak bardzo nie boję. Teraz na topie jest polski, który od zawsze uwielbiałam, a teraz... no, bywa :P Kochana, Ty się dupkiem nie przejmuj. Teraz przynajmniej serce mniej boli, jak już wiadomo, jaki jest mega zajebisty. Z nimi to właśnie tak jest. Okazuje się, jacy są, dopiero gdy się z nimi rozstajemy. Nie masz czego żałować, głowa do góry i do przodu. ;-)
amadeoo
17 lutego 2014, 18:54Widocznie dziad dobrze się maskował!
dostepnatylkonarecepte
17 lutego 2014, 16:12Nie przejmuj się nim! ;) Też się zastanawiam nad wizytą u fryzjera...
anastazja2812
17 lutego 2014, 14:00eee tam nie przejmuj sie tym chlopakiem, grunt ze dal Ci swiety spokoj bo teraz widzisz ile jest wart. Au pair to b.fajny pomysl.
magdat78
17 lutego 2014, 13:53Moj byly 40 letni facet (13 lat bylismy razem) ma 22 lenia slonice. Wymienil stara laske ba mloda baryłke :-D w dupie z nimi!
lourianne
17 lutego 2014, 12:04Kochana, facet jak widac nie dorosl jeszcze do prawdziwego, powaznego zwiazku i woli sie bawic w nianie niz byc stalym partnerem. Nic na to nie poradzisz, niestety. Ciesz sie ,ze teraz to wyszlo a nie pozniej. Wstawiaj zdjecie bo nie moge sie doczekac !
kuska23
17 lutego 2014, 11:05będzie dobrzer Kochana, czas leczy rany, a to dobry znak ze masz do niego niechęc;)
rynkaa
17 lutego 2014, 10:48piękne powiedziane - żyjmy dniem dzisiejszym :) ja też muszę się wybrać do fryzjera :) pozdrawiam!
liliana200
17 lutego 2014, 10:42hahahaha kochana znajdziesz innego, lepszego i nie ma co się przejmować.
paauulinaa
17 lutego 2014, 10:13Trzymam kciuki, żeby chociaż 16 lat skończone miała ;) Fajny pomysł z au pair. Jeżeli masz taką możliwośc -nie wahaj się!!
kamilka0011
17 lutego 2014, 08:35I dobrze że się rozstaliście! Może Twój były ma już kryzys wiekowy he he;)))
anu94
17 lutego 2014, 08:29Mój były 20 letni chłopak po naszym dwuletnim związku również zaczął prowadzać się z 14-latką :3 chłopom się w głowach przewraca.
lourianne
17 lutego 2014, 01:53wIdzę ,że tylko ja odkładam nową fryzurę n a mniejszą wagę .. ech ,poki co to mi nie idzie. Stany świetny pomysł, powodzenia ! AA.. no i wstawiaj zdjecie ;*
spelniacmarzenia
16 lutego 2014, 23:33Zdjecie przed i po poprosimy ! :) hm... u mnie tez chyba czas na zmiane :D
lolo16
16 lutego 2014, 21:42no i dużo zdrówka życzę :)
bella.17.
16 lutego 2014, 20:15Wow, odważnie, ja nigdy nie zdecydowałabym się na blond! Au pair fajna sprawa, podoba mi się ten pomysł. Trzymaj się mała i walcz dzielnie ;-) PS. Może jakaś fotka tej nowej fryzurki? ;-)
agii20
16 lutego 2014, 20:07Ja też planuję zmianę koloru włosów, ale właśnie jak nadejdą chudsze czasy:D Pokaż fotkę nowej fryzurki?:) Zdrowia życzę:)