Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
67/150 ogromny dół :((((((( nie licze nawet na
komentarze......... jestem zjebana


jestem taka zjebana, ze postanowilam to napisac... nie ma to jak postanowic sobie ze sie nie bedzie jadlo slodyczy, pilo alko i palilo fajek w poście i zaprzepascic wszystko w jeden wieczor.... nie wierze
dzien zaliczam do udanych, a nawet bardzo udanych, dostalam mnostwo zyczen od kolegow, kwatuszki id brata, szwagra i taty... ale zabraklo od kogos na kim mi zalezy... ale to tylko działa w jedna strone chyba... :(((
jestem zjebana.......
nie mam motywacji do schudniecia, slodycze ze mna wciaz wygrywaja....nie mam chlopaka.... Boze jeszcze tyle waże, że chyba słon wazy mniej ode mnie :((((((
....................
  • wacpanna22

    wacpanna22

    9 marca 2014, 11:47

    Oj głowa do góry, będzie pięknie!

  • aiishha

    aiishha

    9 marca 2014, 08:57

    Daj spokój, do świąt jeszcze zostało dużo czasu w końcu post się dopiero zaczął więc masz szansę jeszcze powrócić do swoich postanowień. Też czasami tak myślę że nie mam po co schudnąć a przede wszytskim dla kogo ALE przecież chcę zrobić to dla SIEBIE. Pomyśl nad tym! :)

  • anula2417

    anula2417

    9 marca 2014, 01:35

    Bierz sie do roboty i dzialaj, miej swiadomosc ze mozesz wszystko, jesli ja salam rade, Tobie tez sie uda!

  • Piekna20letnia

    Piekna20letnia

    9 marca 2014, 00:33

    Dziewczyno, ogarnij się, na pewno nie jest tak źle ;) ja dziś nie dostałam życzeń od nikogo, o kwiatku już nie wspominając, osoba na której mi zależy też mam mnie w głębokim poważaniu a jakoś żyję. Głowa do góry i to już!Masz motywację, zbliżają się wakacje i każda z nas chce pięknie wyglądać, więc ogarniamy pupę i wracamy na ścieżkę odchudzania, dasz radę! :*

  • HiLittle

    HiLittle

    9 marca 2014, 00:19

    spokojnie! chłopak to nie wszystko. przecież wszystkie jesteśmy super, nie ma po co narzekać na brak drugiej osoby, po prostu pojawi się we właściwym momencie! jesteśmy piękne i wspaniałe same dla siebie, a w końcu ktoś to zobaczy i doceni! głowa do góry, będzie dobrze :*