Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
23 dzień a6w... ;)


Dziś cały dzień chodziło za mną słodkie, baardzo mi się chciało... Więc zgrzeszyłam, zjadłam pól kostki czekolady i pół małego loda z automatu to pierwszy lód od czasu podjęcia diety, więc chyba najgorzej nie jest
Dzisiejsze menu:
I - jajecznica (z dwóch jaj) i pół kajzerki
II - 2 pałki z kurczaka pieczone + sałatka (sałata lodowa, pomidor, koperek, szczypior z jogurtem naturalnym)
III - 12 kulek winogron
IV - mała miseczka musli z mlekiem

I picie - mało wody, 4 kawy, 1 herbata - tu się zaniedbałam ale jutro się poprawię

Ćwiczenia: 20 minut orbitrek - 335 kalorii spalonych, 23 dzień a6w, dwie godziny spacerów i na dziś tyle...

  • gosiaaa90

    gosiaaa90

    7 maja 2012, 09:18

    brawo tak trzymaj:)))

  • karolinar202

    karolinar202

    7 maja 2012, 09:06

    brawa za a6w ...trzymam kciuki

  • orzeszek1979

    orzeszek1979

    7 maja 2012, 07:34

    Brawo! Wczoraj chyba był jakiś dzień na słodkie ;)

  • shineona

    shineona

    7 maja 2012, 07:19

    Pyszne menu ;) .. A co tam pół kostki czekolady u lód .. lepszy lód niż chemiczny batonik ;). Podziwiam Cię za tą a6w ;) Tak trzymaj :-*.