Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
odpoczynek od diety... spadek przy @...


No uwierzyć nie mogłam... Stanęłam dziś na wadze (miałam się ważyć raz w tygodniu, a przy @ nie ważyć się) ale nie wytzrymałam... No i na wadze 62,7... A przecież jem ostatnio więcej, jem słodycze, bo tłumaczę sobie, że @ blisko to mogę mieć zachcianki, takie tam sobie wymówki... ciągle cos sobie tłumaczę, ciągle się usprawiedliwiam... Wracam powoli do normalnego życia i jedzenia, czuję, że dieta przestała rządzić moim życiem. Jak mam na coś ochotę to to jem, mam ochotę ćwiczyć to ćwiczę i jest mi z tym dobrze...

Wczoraj było 30 min na orbitreku i 1,5 godz prasowania

A teraz właśnie jem serniczek, ptasie mleczko i piję kawkę z koleżankiami z pracy... nie ma mojej kierowniczki, więc mamy odrobinę luzu. Udało jej się nas rozdzielić! Małpa jedna walczyła z naszą 4 i udało jej się! Przenoszą od 1 listopada naszą koleżankę do innego działu! I to taką która okazywała jej najwięcej serca! Normalnie nie możemy 3 dzień tego przeżyć! Jakoś to być musi

Odezwę się chyba dopiero w poniedziałek, bo jadę odpocząć do teściowej.

Wczorajsze menu:

I - 2 kromki chleba ze śliwką z kapustą pekińską, wędliną i ketchupem

II - 3 ptasie mleczka,

III - 2 kromki chleba ze śliwką z kapustą pekińską, wędliną i ketchupem

IV - podudzie, 2 ziemniaki, 2 ogórki musztardowe

V - pasek czekolady jogurtowej

Kochane jak mi się uda schudnąć to dobrze jak nie to będę się starała utrzymywać wagę, bo ostatnio walczę sama ze sobą. Męczą mnie wyrzuty sumienia, jak coś zjem i zaraz czuję potrzebę tłumaczenia się! To robi się chore. Tak więc będę jeść ostrożnie i ćwiczyć, tak żeby dobrze się czuć. Buziaki i powodzenia

  • .morena

    .morena

    14 października 2012, 20:49

    Które ćwiczonka? :) HIIT czy te PLANKI? HIIT bardzo męczy na początku i się nie przejmuj serio :) w miarę uplywu czasu poprawia kondycję , a te planki to też niektóre są cieżkie, ale jak zrobisz kilka razy to zobaczysz poprawe ;) wiec nie zniechecaj sie ;) pozdrawiam

  • jogobella1991

    jogobella1991

    12 października 2012, 21:14

    Ohh widzę, że dużo u Ciebie tych słodyczy :-) Gratuluję, że waga spada :-)

  • grucha81

    grucha81

    12 października 2012, 15:22

    zazdrość wśród bab jest najgorsza... ja teraz siedzę w biurze z kolegą....jest dużo lepiej niz z dziewczynami wcześniej... każdy robi swoje.....

  • OnceAgain

    OnceAgain

    12 października 2012, 11:55

    U mnie też występuje pewna zależność jeżeli chodzi o lustro :). Jak podchodzę i widzę ładny brzusio to się cieszę i ćwiczę dalej. Ale jak widzę brzuch jak balon to nic mi się nie chce i kładę się z pilotem przed TV :P

  • OnceAgain

    OnceAgain

    12 października 2012, 11:50

    Czyli powoli znajdujesz swój złoty środek :) ja czasami muszę mieć bata nad sobą bo inaczej nie umiem się zmobilizować. Więc te wyrzuty sumienia u mnie są wskazane hehe

  • zaga24

    zaga24

    12 października 2012, 11:46

    i dobrze trzeba zyc normalnie a nie wiecznie sie orac!

  • malaczarna28

    malaczarna28

    12 października 2012, 10:33

    Dobre samopoczucie jest najważniejsz Pozdrawiam i życze udanego weekendu :)