Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5/30 - moja słaba, silna wola!


Wczoraj uświadomiłam sobie, że chyba pochłaniam za dużo kalorii i węglowodanów, muszę się jakoś ograniczyć, tyle, że jestem przed @ i ciągle czuję się głodna! Jak na złość ciągle o tym myślę i nic mi nie idzie! Im bardziej chcę schudnąć tym bardziej mi nie idzie! Chyba już się nie będę ważyć, mierzyć tylko ćwiczyć i ostrzejszą dietę sobie narzucę!

Wczoraj nic nie ćwiczyłam, bo moja szanowna córeczka uświadomiła sobie, że ma dużo nauki na dziś zadane i jeszcze całą lekturę do przeczytania... I tak jej pomagałm... A jak skończyłyśmy to była 21.30  i nie miałam siły na nic oprócz piwa! No stuknięta jestem - piwo i dieta! To już lepiej w łeb sobie strzelić!

A jeszcze do tego wszystkiego PMS mnie wykańcza! Chcecie wiedzieć jak się czuję....

Stan na dziś, jak wyżej... Buziaki

  • justyna.ja85

    justyna.ja85

    1 maja 2013, 22:59

    i w ogóle i sama nie wiem :) To są moje teksty :) Dzisiaj dokładnie się tak czuję!

  • MartaJarek

    MartaJarek

    30 kwietnia 2013, 14:17

    ok to widzę, że mnie wzięłaś w obroty ;) tego mi potrzeba - motywacji ;)

  • OnceAgain

    OnceAgain

    30 kwietnia 2013, 12:19

    Ok to może narzucę Tobie ale i sobie: pół godziny orbitreka i pierwszy dzień wyzwań na brzuch, planki i Ty squaty początek a ja squaty koniec. Dodatkowe ćwiczenia będą bonusowo naliczane :)

  • Obserka

    Obserka

    30 kwietnia 2013, 11:47

    pokonac PSM!!!

  • annna1978

    annna1978

    30 kwietnia 2013, 09:17

    :)))))))))))))))))))))))))))))) śliczne:)

  • OnceAgain

    OnceAgain

    30 kwietnia 2013, 09:15

    Może Cię to pocieszy ale ja też wypiłam sobie piwko i nie ćwiczyłam. Dzisiaj sobie odbijemy co Ty na to?

  • zaga24

    zaga24

    30 kwietnia 2013, 09:12

    Martus głowa do górty tez aktualnie posiadam PMSA... 3maj sie