Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Odzyskałam hasło


Nie wiem jak mi się to udało?
wpisałam inny nick i inne hasło, tylko mail dobry i odzyskałam hasło. Bardzo się cieszę. Wiele się u mnie zmieniło.
Od pół roku mam abstynencję i w końcu widzę światełko w tunelu.
W kwietniu ważyłam jeszcze 71 kilogramów a dzisiaj ważę 61 i co dziwne nie  jest to najważniejsze.

Widzę jak zmienia się moje życie pod każdym względem.

1. W moim otoczeniu jest czyściej
2. Nie czuję się ociężała i leniwa
3. Dokańczam wiele pozostawionych spraw
4. Komunikuje się ze swoimi uczuciami
5. Moje jedzenie jest kolorowe i zdrowe
6. Moja waga jest już w prawidłowym BMI czyli zdrowa (docelową określił mi dietetyk)
7. Moje ubrania też są kolorowe (wcześniej głównie czarny)
8. Zaczynam akceptować siebie i innych ludzi takimi jakimi są
9. Zmieniam nawyki - kiedy pojawia się przykre uczucie to nie sięgam po jedzenie zamiast tego dzwonie do przyjaciół z AŻ
10. Już nie staram się ze wszystkim radzić sobie sama

Jest tego dużo więcej ale patrząc na to to myślę sobie że to jakiś CUD.