Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
chronicznie zmęczona... pomocy!


dzień "dobry"? 

dziś lewdo funkcjonuje... od tygodnia śpię po 4-5 h i dziś to juz jest przegięcie - czuję się fatalnie (szloch) 

dzieje się tak ponieważ uczę się do jutrzejszych 3 egzaminów, pracuję do 17, a po pracy do nocy siedzę i wlepiam się w notatki z różnym skutkiem, niestety... (slina)

chce mi się tak potwornie spać, że nie macie pojęcia (zombie)

co wy robicie aby sobie trochę pomóc kiedy jesteście tak wymęczone? zaznaczam - piłam kawę, iść spać po pracy nie mogę, bo jeszcze duzooooo nauki zostało ;(

CO ROBIĆ?????! 


apropos DIETY - trzymam jakoś, plus minus ostatnio trochę więcej czarnej czekolady wpadło, ale to na pamięć ;)

PO WEEKENDZIE RUSZAM Z DIETKĄ -            N A       P O W A Ż N I E   !! 8)

PAPUSIE MALUSIE  (pa)

  • domcia1996

    domcia1996

    11 lipca 2014, 09:54

    Współczuję. Ja nie pracuję wiec nie wiem jak się czujesz.. Ale myślę, że to może być też przez pogodę. Ciągły upał. Choć nie wiem jak jest u ciebie, ale upał plus praca i nauka to egzaminu to i takie skutki. Polecam znaleźć półgodzinki dla siebie i trochę poleżeć. Trzymaj się.

  • ttusia10017

    ttusia10017

    11 lipca 2014, 09:40

    no kawa i gorzka czekolada najlepiej 70 % ,chwila ruchu na swiezym powietrzu, moze na balkon wyjdz jak masz na 10 min i gleboko poodychaj