dawno tyle nie ważyłam wstyd się przyznać przed wami przed sobą. Znowu uległa pokusom.
Tak ważę 73 kg :( waga łazienkowa chyba nie kłamie, bo czuję to po ubraniach. Zmieniam pasek bo to 66 szybko nie wróci.
Cierpliwość i konsekwencja tego najbardziej mi brakuje.
I co trzeba wziąć się w garść i zacząć wszystko od początku.
Jutro pierwszy dzień zmagań z nad programowymi kilogramami.
Pigletek
18 sierpnia 2016, 21:09Tak. Konsekwencja i cierpliwość. Początki są trudne. Ale ja zawsze sobie powtarzam, że aby zrzucić 15 kg najpierw trzeba zrzucić pół, potem jeden, potem dwa... niestety inaczej się nie da, ale z każdym gramem jesteśmy bliżej celu. Przez pierwszy miesiąc, kiedy uświadamiałam sobie jak długi okres walki przede mną powtarzałam to sobie chyba codziennie.
MARTYNKA1970
19 sierpnia 2016, 06:57Dziękuję za cenne uwagi, jesteś moim wzorem do naśladowania. Pozdrawiam
annaewasedlak
18 sierpnia 2016, 17:10To walczmy razem ja walczę znalazłam motywacje w ubraniach jakie nosiłam w kwietniu i maju zaczął mi brzuch wystawać więc muszę się wziąć w garść. Pozdrawiam
MARTYNKA1970
19 sierpnia 2016, 06:59Walczymy:) walczę o każdy kilogram, pozdrawiam
siostrazdlugareka
18 sierpnia 2016, 06:05Witaj w klubie . Nie jesteś odosobniona :)) jak zmieniłam pasek na ponad startową to troszkę się ogarnęłam . Zeszłam 30 dkg od startowejei stoję . Ale zdaję sobie sprawę że to wynika z mojego łakomstwa . Cały dzień dietka a wieczorem 0,5l lodów :)))
MARTYNKA1970
18 sierpnia 2016, 07:20Jedyny plus jest taki że skóra stała się bardziej sprężysta ;) i zmarszczki się wygladzily ;) pozdrawiam
jamida
17 sierpnia 2016, 21:19Trzymam kciuki
MARTYNKA1970
17 sierpnia 2016, 21:21Dzięki wsparcie będzie mi potrzebne, pozdrawiam ;:)
jamida
17 sierpnia 2016, 21:24:))
marta1312
17 sierpnia 2016, 21:18heh mam to samo. wstyd mi nawet pasek zmienić
MARTYNKA1970
17 sierpnia 2016, 21:23Dzisiaj się odważyłam to zrobić, pierwszy krok osiągnięty, przyznałam się przed samą sobą, pozdrawiam