Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12.02.2013


Jak na razie dobrze mi idzie ćwiczę jem racjonalniej nie ciągnie mnie do moich kochanych fast foodów, mam motywację bo sierpień blisko a chce dobrze wyglądać i dobrze się czuć, dzisiaj wysiłek wydaje mi się że wystarczający ponieważ udało mi się przejść na kijkach około 10 kilosów i jeszcze zaraza biorę się za brzuszki więc wydaje mi się że nie jest tak źle jadłam dobrze bo rano kanapka z szyneczką i jajeczkiem  herbatka zielona obiadek zupka i w miedzy czasie owocki a na kolacje płatki z mlekiem... czuje się super lekko samopoczucie mi się poprawiło i chce mi się wszystko robić więc jest dobrze za jakich nie cały miesiąc zrobię pomiary i zobazcze czy coś się ruszyło.. tak myślę żeby zacząć ćwiczyć z E. Chodakowska ale nie wiem czy sobie poradzę bo słyszałam że daje w kość a moja kondycja nie jest zbyt wysoka ale spróbuje i zobaczę...   Postaram się w odezwać jak najszybciej się da..


CIAO!!