Mam okres, czuję się jak chodzący nabrzmiały balon i wpieprzyłam dzisiaj tyle słodyczy, że no cóż, jak mam okres to poprostu muszę zjeść się trochę zregenerować. Tylko mi się skończy to zabieram się za ćwiczenia, ważenie zrobię sobie końcem lutego, co by się nie dobijać
BeMyGuest
17 lutego 2016, 23:12Nie ma to jak się tłumaczyć okresem :P Masz aż tak bolesny, że nie możesz w jego trakcie ćwiczyć? Jak dla mnie to wygląda na wymówki :D