Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien jak co dzień:-)


...tak się cieszyłam że już wolne, a tu taka straszna wiadomość jutro do pracy:-(( jejuuuu chyba muszę pozytywnie myśleć....plusy : będę miała więcej pieniążków,  w pracy nie skuszę się na nic do jedzenia, zrobię 20km rowerem hmmm i to chyba wszystkie plusy pracy w sobotę:-(( może ktoś wymyśli więcej??!! 

Śniadanie

2 jabłka 100kcl

Wafle ryżowe150kcl

Obiad

To samo co wczoraj czyli pierś kurczęcia z pary 250kcl

Sałatka 200kcl

Kolacja

Może omlet białkowy

Nie było omletu ale też białkowo wymieszałam ser biały z jogurtem i posłodziłam miodem

Śer biały chudy 160g ,160kcl

Jogurt naturalny 3 łyżki 30kcl

Miód 1 łyżka 50kcl

.... podjadałam paluszki z 10szt  50kcl

Razem 990kcl

Rower 20km

  • D_nusia

    D_nusia

    19 września 2015, 08:15

    hm..... więc będzie bardziej dietkowo... więc wiecej spalisz kalorii.... więc głowa góry !!! Hej i tak za parę godzin wolne i laba :))

  • carmelek...

    carmelek...

    18 września 2015, 20:13

    ja też jutro do pracy,nie cierpię gdy grafik zmienia się w ostatniej chwili i człowiek dowiaduje się że idzie do pracy kiedy cały tydzień myślał że ma wolne