Hej Dziewczynki,
Dawno mnie tutaj nie było, całe dwa tygodnie. Przepraszam za to, ale mam teraz bardzo intensywny czas w moim życiu, dużo na głowie, przygotowuję się do poważnych zmian. Wierzę, że wszystko zakończy/rozpocznie się z powodzeniem
Tymczasem zostawiam Wam dzisiaj moje zdjęcie, jak zmieniła (?) się moja sylwetka po miesiącu ćwiczeń i zdrowego odżywiania. Tak, zdrowego, nie nazywam tego dietą, bo dieta chyba każdemu z nas kojarzy się z jakimś uciemiężeniem i przykrym obowiązkiem.
Oceńcie proszę same czy coś się zmieniło/ruszyło
Trzymajcie się ciepło
Wasza Maryśka
PS: Wiosna coraz bliżej, ja już ją czuję, będzie pięknie!!!!
bialapapryka
21 lutego 2017, 20:21Widać ładne zmiany :)
Meduza.
20 lutego 2017, 17:30Widać zmiany, brawo!