Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 16


Dzisiaj tylko szybciutko jedzonko i wracam do nauki. (grrr, już mam jej dość)
Troszkę mało zjadłam, bo wstałam koło 11, a do tego siedzę nad tymi książkami i nawet nie myślę czy już czas na jedzonko czy nie ;)

Śniadanie:
3 łyżki musli, 2 łyżki otrębów granulowanych, 300ml mleka 0,5%
II śniadanie:
Pół grejpfruta
Obiad:
Cała fura mieszanki sałat z pomidorem i sosem jogurtowym i kurczak z papirusa
Kolacja:
2 wafle ryżowe z twarożkiem