Po katarze nie ma śladu. We czwartek myślałam żeby wziąć urlop na piątek, ale dostałam cudowną paczkę od koleżanki, a w niej czosnek, syrop z bluszczyka kurdybanka i ocet jabłkowy. Dostałam też przepis na syrop który cudownie postawił mnie na nogi. Podaje skład bo może ktoś skorzysta: główka czosnku, 1/2 szklanki miodu, 1/2 szklanki wody, i 1/4 szklanki octu jabłkowego. Czosnek przecisnąć przez praskę wymieszać z pozostałymi składnikami zostawić do kolejnego dnia, następnie przecedzić wlać do butelki, trzymać w lodówce pić 2 razy dziennie łyżeczkę lub dwie. Nie wąchać. Mnie pomogło i od niedzieli już znowu biegam i ćwiczę. Z dietą nadal słabo. Waga ciągle lekko w górę muszę się pilnować, żeby nie stracić tego co już osiągnęłam.
diuna84
24 listopada 2021, 12:14https://vitalia.pl/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/11954 zapraszam na kolejne wyzwanie ;)
mate1
24 listopada 2021, 12:42dzięki za zaproszenie dołączyłam :)
diuna84
24 listopada 2021, 13:35miło ;) zapraszam również Twoje znajome ;)