Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dwa kroki do tyłu, a tylko jeden w przód.


Stoję w miejscu, a momentami nawet się cofam. Niby ćwiczę, ale widocznie niewłaściwie, skoro to nie działa. Może powinnam więcej cardio dodać. Spaceruję, robię średnio w tygodniu 12 tyś. kroków. Wszystko było by naprawdę dobrze, bo to może i tak wygląda, jakbym tyle nie jadła. To tutaj jest pies pogrzebany. Jem za dużo, więc nie chudnę. Muszę się od jutro ogarnąć, bo jak tak dalej pójdzie, to zacznę tyć, a tego bym nie chciała. 

  • perceptive.

    perceptive.

    21 czerwca 2020, 15:11

    Chciałoby się zaśpiewać 'mam taaak saaaamo jak Tyyyy'. Jak dalej idzie?

  • Poemka.90

    Poemka.90

    21 czerwca 2020, 12:35

    12 tys kroków to bardzo dużo :) wazne zeby cos robic i nie zastac/zasiedziec sie w miejscu bo może byc gorzej. Moje minimum to 8 tys na dzien ale czasem i to moje max robie 11 tys...

  • waniliowamufinka

    waniliowamufinka

    17 czerwca 2020, 01:57

    "Ze swojego podwórka" mogę szepnąć, że oszukiwałam się "chodzoną aktywnością", a trzeba jednak poczuć pot przy ćwiczeniach, by waga ruszyła. No i polecam Fitatu do pilnowania miseczki 😉

  • tracy261

    tracy261

    16 czerwca 2020, 22:16

    Zapisuj co jesz, to pomoże zrewidować menu :)

  • Kasia3044

    Kasia3044

    15 czerwca 2020, 22:50

    Może sprawdzić w fitatu ile kalorii spożywasz? powodzenia trzymam kciuki :)

  • Biomedka

    Biomedka

    15 czerwca 2020, 21:52

    Nie daj się,żeby zołza Jojo Cię dopadła!💪

  • nitram03

    nitram03

    15 czerwca 2020, 12:56

    Mam tak samo jem i tyję ale i pogadać nie sprzyja deszcz albo duszno że nawet się z domu nie chce wyjść.

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    15 czerwca 2020, 12:02

    Ja zauwazylam ze chudne nawet jak zjem wiecej kalorii ale nie moge podjadac miedzy posiłkami. Tzn jem nawet czasami np snikersa ale razen ze śniadaniem a nie po nim i tez chudne..

  • nat.witk

    nat.witk

    15 czerwca 2020, 10:09

    Ja mam tak samo sport jest, ale widocznie kalorii za dużo, bo waga ani drgnie :/// ogarniamy się!! :-) Powodzenia

  • fuksja1218

    fuksja1218

    15 czerwca 2020, 09:52

    Podstawą jest dieta, a z tym niestety najgorzej :) spacery kroki to dodatek głowa do góry będzie dobrze

  • kklaudia1882

    kklaudia1882

    15 czerwca 2020, 09:44

    Jeżeli robisz 12 tys dziennie to nie doszukiwała bym się tutaj przyczyny. Dieta to podstawa, bo wbrew pozorom kroki i spacery nie spalają aż tak dużo kcal by wygenerować deficyt kiedy je się za dużo. Ja też mam ten problem ostatnio, ale damy radę 💪 ustal sobie nowy plan posiłków i trzymaj się tego, a waga ruszy 😘

    • matka.desperatka

      matka.desperatka

      15 czerwca 2020, 11:34

      Tak, średnio wychodzi tyle kroków. Wiem , że to wina tego, że za dużo jem o muszę to zmienić.