Trzeci tydzień już za mną. Udało się. Nie poddałam się i walczę dalej. W tym tygodniu schudłam 750g. Aktualnie ważę 57,4 kg. Średnia kalorii z tygodnia wyniosła 1650 kcal. Chyba powinnam jeść więcej, coś około 1800 średnio, bo boję się, że za niedługo będą słabsze efekty i nie będę miała z czego kalorii obciąć. Jak myślicie?
Fiorlaka
26 stycznia 2021, 11:07Wylicz sobie dzienne zapotrzebowanie kaloryczne i od tego wyniku odcinaj kalorie. Zacznij od 200. Ale nie więcej niż 500 kcal. Pozdrawiam.
kasiaa.kasiaa
25 stycznia 2021, 20:52Brawo Ty 😉 Dobrze Ci idzie 😊
matka.desperatka
26 stycznia 2021, 09:49Dziękuję. Sama jestem pod wrażeniem.
kklaudia1882
25 stycznia 2021, 19:23Ciężko stwierdzić. Obserwuj wagę i w razie czego koryguj. No i dołóż ćwiczenia to i ciało zyska i metabolizm i będziesz mogła zjeść więcej 😘
matka.desperatka
25 stycznia 2021, 19:45Wiem. Ćwiczę i jeżdżę na rowerku i spaceruje. Tylko nie napisałam o tym.
Tysiek7
25 stycznia 2021, 11:41Ja od poczatku zmian ucielam raptem okolo 50kcal a mimo to waga spada :) fakt, bardzo powoli, ale tak chce, powoli i na stałe :)
matka.desperatka
25 stycznia 2021, 13:22To fajnie, ale ja za mało ważę żeby mi takie małe obcięcie kalorii dało efekt.
KiedysBedeMama
25 stycznia 2021, 11:30Ja sądzę,że jeśli jest deficyt,to się chudnie. Mogą być zastoje,ale waga i tak ruszy w dół.
matka.desperatka
25 stycznia 2021, 11:41Wiem, ale różnych rzeczy się naczytałam i nie chciałabym, żeby potem waga przestała spadać, szczególnie teraz jak mi tak dobrze idzie, chyba jak nigdy w życiu.
KiedysBedeMama
25 stycznia 2021, 12:01Jest deficyt jest spadek,to jest prosta zasada 🙂 ale rozumiem Cię,ja im więcej czytam w necie,tym glupsza jestem,za dużo sprzecznych informacji,więc chyba lepiej nie czytać 🤷♀️
matka.desperatka
25 stycznia 2021, 13:22Wiadomo, lepiej nie czytać. Ja to się mówi. Im mniej wiesz tym lepiej śpisz.
Użytkownik4069352
25 stycznia 2021, 09:56to zależy ile dziennie spalasz na ćwiczeniach bo tylko pełen bilans i z jadła i z ćwiczeń daje obraz jak będziesz chudła My np na naszej grupie /my nie poddamy się /nasz sukces piłujemy by mieć stały deficyt w całościowym bilansie na poziomie oki te 500-1000 kcal i nawet jak się więcej zje ale i więcej będzie się ćwiczy będą efekty oczywizda w dół i to na wadze powodzenia -tomek
matka.desperatka
25 stycznia 2021, 11:42Tak. Myślisz że najwyżej później będę po prostu musiała więcej ćwiczyć albo się ruszać, jakby waga przestała spadać.
NowaJa_86
25 stycznia 2021, 09:36Wg mnie masz wage idealna 🙂
matka.desperatka
25 stycznia 2021, 11:43Waga wagą, ale ciało takie idealne nie jest. Mój brzuch odstaje jakbym w ciąży była. Do tego skóra mało jędrna i jeszcze wizualnie bago wyglądam na wiele więcej.
NowaJa_86
25 stycznia 2021, 12:42Czyli ćwiczonka beda OK🙂
matka.desperatka
25 stycznia 2021, 13:21Tak. Dlatego ćwiczę także.