Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
gdyby


|Gdyby istniała zależność między ilością czasu spędzanego na Vitalii a liczbą straconych kilogramów to już dawno bym znikła :) Siadam tylko na chwilę a tu godzina mija :/

Moje drogie od jutra limituje czas spędzany przed komputerem, zamiast tego więcej ćwiczeń. Będę zasiadać przed monitorem i nastawiać kuchenny minutnik! Nie ma to tamto - od grzania krzesła się nie chudnie (chociaż byłoby fajnie :P)

Ps. Fajnie, że jesteście :)
  • Rozzi

    Rozzi

    10 stycznia 2012, 21:07

    trafne spostrzeżenie;)))witaljka wciągaaaaaaaaaaa za bardzoooo;))ja też staram się ograniczać,bo człek traci rachube.....pozdrawiam!i gratuluję dystansu do świata virtualnego;)))

  • Sade79

    Sade79

    10 stycznia 2012, 10:55

    Łomatko, ja taki minutnik dzieciom nastawiam:)Dobra metoda,ale sama bym dla siebie na to nie wpadła.BUZIAK

  • Anhelada

    Anhelada

    10 stycznia 2012, 10:26

    oj tak fajnie by było ;) ja przy nauce bym zniknęła ;p dzięki za miły komentarz ;)