Dzieki, dzieki wpis mi sie usunął :c
Nie chce mi sie wszytskiego powtarzać ale sens jest taki, ze waga była dzis cudowna 63,4 ale jutro moze wzrosnąć bo dzis wpadły nieplanowane rzeczy. Ale wysiłek moze to wynagrodzi:
1h 3 min biegu - 600 kcal
a6w 5/42 troche opóźnione :)
W tym tygodniu śpinam dupsko maksymalnie, bo prawdopodobnie w piatek pojde na .imprezę, na ktorej bedzie O i musze wygladac super
Dążymy daleeeeej
xoxo
meangirl16
mrscharlottee
24 listopada 2012, 16:45w takim razie trzymam kciuki za ten tydzień :))
monsia85
18 listopada 2012, 22:39zazdrosc jest nie dobra ale tez chce taka wage jednak mi baaardzo daleko ;]
alex156
17 listopada 2012, 23:31No właśnie, może te grzeszki nie będą się odbijały na wadze. Trzymaj się!