Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Paznokcie !!!

Drapieżna Krystyno!! :))) ja dziś mam też takie czerwoniutkie :) Pozdrawiam Buziaki

Zazdroszcze ci pieknych paznokci....zawsze chcialam takie miec.....ale nie mozna miec wszystkiego;)) Pozdrowionka i milego dnia;))

A kupuję w Auchan na stoisku kosmetycznym, kosztuje ok. 13 zł.

No bo rzeczywiście masz piękne paznokcie:))) Też mam fajne, też mocne, jak chcę, to noszę krótkie, jak chcę, to bardzo długie, a rosną mi szybciutko, więc nawet nie muszę czekać:) Niedawno mój mąż wypatrzył swietny produkt do paznokci i mi kupił, to jest "płynne szkło", wygląda jak lakier przezroczysty i maluje się nim już pomalowane i wyschnięte paznokcie. Lakier potrafi się trzymać do 5 dni nienaruszony, wiesz? A ja nie używam do niczego rękawiczek. Polecam! O takie mam: http://xkeylimex.blogspot.com/2013/10/nie-polubie-go-jak-powiedziec-prosciej.html

Sorki, poprzedniego wpisu nie czytałam i szukam paznokci , fryzury w tym wpisie, już myślałam, że na wzrok mi padło. Natura obdarzyła Cię włosami ( gęstymi) i pięknymi paznokciami. Ja teraz jak Marylka, odżywka na paznokciach, moje włosy kiepskie. Wszystkiego mieć nie można, tak sobie tłumaczę :):):). Staram się pracować w rękawiczkach, ale muszę pamiętać :):). Buziaki Krysiu !

Fryzurka ładna taka jaką lubię również u siebie, że o paznokciach nie wsponę. Zadbane ręce to wizytówka kobiety. Do niedawna też nie wyobrażałam sobie swoich dłoni bez umalowanych paznokci. Ostatnio zaczęłam mieć z nimi kłopoty, więc często tylko odżywka.

Ja płytkę paznokciową mam niestety słabą, ale lubię zadbane ręce i staram się o nie dbać. Buziaczki

I fryzura i paznokcie super! Trudno samej sobie zrobić zdjęcie, lepiej robić sylwetkę, mnie "fryzura " się nie udała. Ale pazurki masz rzeczywiście drapieżne! Miłego dnia, miłego spotkania z moją krajanką!

Nie bylo mnie tu kika dni a tu tyle u ciebie Krysiu opisane,przeczytalam wszystko,bo ty zawsze interesujaco opisujesz wszelkie sprawy,,,milo mi ze u ciebie wszystko jak najlepiej.U nas zima od rana na calego,wyszlam do pracy bez plaszcza tylko w sweterku a jak przyszlam o 11 na lunch to juz bylo zasypane wszystko sniegiem,taka u nas pogoda,potrafi sie zmienic w ciagu kilku godzin.Napisze do ciebie za kilka dni,,,,dobrej nocy

Też mam bzika na punkcie paznokci . Maluję je raz na tydzień , bo tak nauczyłam się pracować w rękawiczkach , że szok :) Bez nich nie włożę rąk do wody . Dobre przyzwyczajenie ... "Jak kto dba, tak ma" - prawda ? Dla Ciebie też spokojnej nocy - buziaczek :)))

I są tego warte, Krysiu:))