Syn wziął wolne i czeka pod salą operacyjną , nie chciał być na bloku , bo twierdzi, źe denerwowałby się jeszcze bardziej , patrząc na ręce lekarzom , choć to koledzy po fachu !!! Inaczej jak się uczestniczy w zabiegu obcej osoby, a co innego jesli jest to ktoś bardzo bliski !!!! Podobno tak to jest . Ściskam Was serdecznie i dziękuję za ogromne wsparcie !!!! Siedzę i łzy mi same lecą !!!!! Beksa Krystyna
joluniaa
11 lutego 2014, 23:34Nie placz Krysiu,,,tylko sie ciesz ze szczescia,,,gratuluje,,,,bo wnuczus napewno bedzie sliczny..
gilda1969
11 lutego 2014, 11:53:))))))))
anita355
11 lutego 2014, 11:25Wszyscy czekamy z niecierpliwością.Wszystko musi być dobrze.
moderno
11 lutego 2014, 11:20Czekamy razem z Tobą
grubiutka87
11 lutego 2014, 11:16Krysieńko ! wszystko będzie na 100% ok i nie ma co się martwić,a cieszyć,ze mały taki duży chłopak jest!!! Kochana,nie płacz,ja zaraz zmówię modlitwę za Natalkę i małego...bedzie ok.
Alianna
11 lutego 2014, 11:12Krysiu, mocno Cię wspieram duchowo. Nie obawiaj się, strach ma zawsze duże oczy. Będzie wszystko dobrze. Czekamy :-)))))
ckopiec2013
11 lutego 2014, 11:12Krysiu, płacz, bo to są łzy szczęścia, wszystko będzie dobrze, są w dobrych rękach,pa.
sardynka50
11 lutego 2014, 11:12Czekam z niecierpliwością razem z Tobą ...buziaki..