Wczoraj troszkę nagrzeszyłam !!!! Już nie mogłam patrzeć na mój mały różany ogródek !!!! Starałam się wogóle tam nie wychodzić, ale przy tak pięknej pogodzie trudno tam nie zaglądać !!!!! A tam zdarza się między różami , tu i ówdzie trawka, jakieś chwasty ... !!!! No tak nie może być !!!! Po południu zabrałam się za porządki i posprzątałam !!!! Robiłam to w miarę ostrożnie , a potem o 19- tej byłam z siebie dumna !!!! Oko mnie nie boli, czyli wszystko zagoiło się / mam taką nadzieję / dobrze !!!! W poniedziałek mam wizytę u mojej okulistki i pani doktor tylko potwierdzi, że wszystko jest OK !!!! Kijki zaliczam codziennie ,a po dzisiejszym spacerku , licznik pokaże 302 km !!!!!! To jest moje sprawozdanie z ostatnich wydarzeń !!! Serdecznie Was pozdrawiam i źyczę wszystkim pięknego weekendu !!!! Krystyna
alam
27 kwietnia 2014, 21:22Niezły wynik na kijeczkach :) Aż z ciekawości podliczyłam swoje kijkowe wyczyny o okazało się, ze od 22 marca przeszłam już 75 km. Gonię cię ;) Buziaczki!!
Starsza.pani
27 kwietnia 2014, 09:52Krysiu, jest i musi być dobrze, pewnie lekarze dają większy zapas-czas, dla bezpieczeństwa. Pozdrawiam serdecznie!
mariolka1960
27 kwietnia 2014, 09:36z okiem napewno wszystko jest dobrze,podziwiam za milosc do ogrodu,ja uwieldiam roze,ale w wazonie,milej niedzieli
ewka58
27 kwietnia 2014, 07:29Tak to jest z nami -nawet gdy nie możemy lub nie mamy czasu to i tak do ogródka wpadamy...Ja wczoraj przy przelotnym deszczyku też plewiłam....Chociaż jestem częściej u teściowej to zawsze muszę zależć chwilkę i pocieszyć oczy wiosną w ogrodzie no i poskubać chwasty...A pochwalę się, że moje glicynie zaczynają powoli rozwijać pąki kwiatowe - już nie mogę się doczekać kwiatów!!!Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli Krysiu....
Krynia1952
26 kwietnia 2014, 22:48Krysiu pracuś z Ciebie ,ale pamiętaj zachowaj umiar :)
jolaps
26 kwietnia 2014, 17:55Przy różach chyba nie dźwigałaś to nic nie powinno się wydarzyć. W poniedziałek się dowiesz jak pięknie się wszystko udało. Przegapiłam Twój wpis o Karpaczu. Kiedyś ciągle tam jeździłam i bardzo lubię to miejsce. Od lat jednak tam nie byłam. Co roku od niepamiętnych czasów gdzieś wyjeżdżam ale nigdy nie skracam pobytu z powodu pogody. Są takie rozrywki, gdzie zła pogoda nie przeszkadza a za dzień , dwa jest pięknie. Miniemy się w wyjazdach to teraz już życzę wspaniałego pobytu i może spotkanie z Vitalijką dojdzie do skutku.
Arnodike
26 kwietnia 2014, 17:25z oczami nie ma żartów. Odczekaj ten bezpieczny czas, jaki kazał lekarz. Fajnie, że szybko wracasz do formy. Zdrowiej ;-)
araksol
26 kwietnia 2014, 15:20Oj uważaj. Pracuj ostrożnie, żeby kłopotów nie było...
mada2307
26 kwietnia 2014, 15:04Jeżeli ostrożnie, to wszystko będzie ok. A licznik cyka, pięknie.... pozdrówka.
elasial
26 kwietnia 2014, 13:34No właśnie...gdzie grzechy...ach ,to te,ze nie posłuchałaś doktora?????
Aldek57
26 kwietnia 2014, 13:23Kochana a gdzie te grzechy?
gilda1969
26 kwietnia 2014, 09:05Jak Cię oczko nie bolało, znaczy, ze wygojone, nareszcie będziesz mogła normalnie funkcjonować:) To bardzo dobra nowina, Krysieńko, bardzo sie z Tobą cieszę:)))
mania131949
26 kwietnia 2014, 08:58Krysiu ogrodniczko! Uważaj na oko i paluszki. Manicure trzeba będzie od nowa robić! :-)))))))
sardynka50
26 kwietnia 2014, 08:27Krysiu, ależ Ciebie nosi :-) Bądź ostrożna...uważaj na oko. Miłego kijkowania...Buziaki..
ewakatarzyna
26 kwietnia 2014, 08:04Moim marzeniem też był kawałek ogrodu tylko w różach. Nawet je posadziłam. Ale ja nie mogłam opanować mszyc, plamistości i przemarzania zimą. Zostały mi chyba tylko trzy najbardziej odporne.
Japi46
26 kwietnia 2014, 07:45widze ze Ty tez masz ADHD jak to nazywa moja corka, nie mozesz wytrzymac bezczynnie chwili. Uwazaj na siebie Buziaki sciskam
uleczka44
26 kwietnia 2014, 07:40ani chwili nie posiedzisz na miejscu (że nie powiem inaczej). A wcale tak wiele czasu nie minęło od operacji oka. Prace w ogródku wymagają schylania, i nie chodzi tylko o kręgosłup. Wiem, różany ogródek teraz cieszy oko, ale poczekaj, niech najpierw wypowie się okulistka. Pogodnego, miłego weekendu. Ja zaraz wybywam do pracy.
ckopiec2013
26 kwietnia 2014, 07:08Krysiu, nie szarżuj z tym okiem, poczekaj do kontroli, niech wypowie się lekarz, u mnie pada lekki deszcz, ale jest ciepło, pozdrawiam Cię serdecznie, C.