Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
184,8 - a jednak ruszyło


Jest już troszeczkę mniej. To żadne tam rewelacje ale jest. Optymistycznie podchodząc do tematu to w tym tempie do końca roku byłbym zgubił tą niepotrzebną jedynkę z przodu. Trzy razy wchodziłem na wagę by się upewnić czy aby napewno tyle. Pomału może się uda. Jak się tyle lat zbierało tluszczyk to nie można się go pozbyć tak szybko.
Dieta jak na razie obfita - prawie nie daję rady tyle jeść choć trochę brakuje w niej mięsa ale widać tak ma być. Dzięki wszystkim za słowa otuchy. Obiecuję że w następną sobote będzie jeszcze mniej.
Wszystkim zainteresowanym którzy podali mi maila do siebie wyślę dietę którą stosowałem.
Pozdrawiam.
  • abiks

    abiks

    10 lutego 2008, 13:48

    tylko tak dalej trzymaj ...walcz..dla swojego zdrowia,,warto ..Trzymam kciuki .. ************************************************************************************************************ <img src="http://images31.fotosik.pl/15/cc6fa832e4d0e727m.gif" width="79" height="76" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/>

  • Ambrossia

    Ambrossia

    20 stycznia 2008, 16:32

    Hej :) Powodzenia zycze w odchudzaniu. Podobno faceci sa bardziej wytrwali ;-) Mam nadzieje ze osiagniesz swoj cel czyli te 87 kg:):):)

  • wiesinka

    wiesinka

    15 stycznia 2008, 19:32

    Gratuluję Marku...Machina ruszyła, więc zobaczysz, już poleci i poleci dalej...Tak trzymaj ...POZDRAWIAM..Przesyłam 1000 uśmiechów dla Ciebie...

  • ellciia

    ellciia

    14 stycznia 2008, 17:37

    To super że waga idzie w dół. Jak tak dalej pójdzie to będziemy mieć na koniec roku super prezednty w postaci wspaniałych ciałek:)

  • zareczka

    zareczka

    13 stycznia 2008, 22:24

    Wiedzialam Marku,ze dasz rade:)Moje gratulacje:)trzymam mocno kciuki za Ciebie.Bedzie coraz lepiej,zobaczysz:)pozdrawiam

  • jbklima

    jbklima

    13 stycznia 2008, 14:07

    teraz już będzie tylko lepiej....mnie cieszy każde 100gramów.....każdego...pozdrawiam.

  • dorotaho

    dorotaho

    12 stycznia 2008, 22:50

    dasz rade!:) a to ze malymi kroczkami idziesz do celu to dobrze bo to znaczy ze efekt bedzie trwalszy. zycze powodzenia! i jesli moge tez prosic o przeslanie dietki to bede wdzieczna.. doh@tlen.pl z gory dzieki! dorota

  • KAROTKA85

    KAROTKA85

    12 stycznia 2008, 18:23

    dziekuje bardzo za wpisik!!!widze ze masz bardzo pozytywne podejscie do diety a to najwazniejsze!!ja jak narzie bardzo mocno sie staram o ile mam czas to cos tam cwicze i jakos lecie!!tobie a raczej panu zycze powodzenia i napewno sie uda!!!pozdrawiam serdecznie bede zagladac

  • natalia75

    natalia75

    12 stycznia 2008, 18:10

    jesteś w moich ulubionych,więc będę zaglądać częściej i mam nadzieję.... ciągle chwalić za postępy;))))Honoratka:)

  • Mariba

    Mariba

    12 stycznia 2008, 13:53

    Aby tak dalej! pozdr. Mariba

  • natalia75

    natalia75

    12 stycznia 2008, 13:17

    To właśnie jest rewelacja:)))) to aż ponad 2 kg:))))brawo brawo:))))))ale się cieszę:)))))uściski:))))Honka

  • 3212ra

    3212ra

    12 stycznia 2008, 12:06

    trzymam za słowo że w przyszłą sobotę będzie mniej!!!! gratulacje to mały sukcesik ale przecież ten wielki składa się właśnie z takich małych!!!! powodzenia

  • MaryJanee

    MaryJanee

    12 stycznia 2008, 11:04

    Na pewno Ci się uda!! Wystarczy chcieć walczyć:)) Ja tez poproszę o tę dietkę na maila: kalmary@o2.pl

  • kilarka2

    kilarka2

    12 stycznia 2008, 10:18

    super -może "bez rewelacji", ale jeśli bedziesz takie "bez rewelacji" osiągać co tydzień, to efekt będzie zadowolający. Ważne by pasek przesuwał się cały czas we właściwą stronę :) pozdrawiam

  • izunia2007

    izunia2007

    12 stycznia 2008, 08:24

    Jak milo tu zobaczyc jakiegos mezczyzne!Zycze powodzenia w odchudzaniu!

  • psmwt

    psmwt

    12 stycznia 2008, 08:22

    Powinieneś optymistycznie podchodzić do tematu bo pozytywne nastawienie i wiara we własne możliwości to podstawa do działania. Traktuj każdy dobry dzień jako sukces. Według mnie początkowo lepiej myśleć o tym czego udało nam się dokonać albo wyznaczyć sobie cząstkowe cele bo doraźnie mobilizuje. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.