Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
waga w gore!!!!


dzisiaj jak juz pzypuszczalam waga poszla w gore na 82.mam 2 % wiecej wody w organizmie wiec tlumaacze sobie ze przyrost wagi spowodowany jest zblizajacymi sie babodniami.musze przyznac ze grzechy w tym tygodniu tez popelnilam wiec musze poprostu  wziac sie za tylek bez wzgledu na to co robia moje hormony.potrzebny wzrost motywacji od zaraz!!!!ide jej szukac!!!!
pozdrowienia!!!!
  • anettaffm

    anettaffm

    9 października 2007, 08:56

    ze bedzie marudzil to nie szkodzi.jak bedziesz szla to daj znac!a juz na pewno na ta babska.pozdrowionka

  • Sirithre

    Sirithre

    8 października 2007, 01:15

    Znalazlas?Jesli tak to podziel sie troszke ze mna, bo mi tez potrzeba kopniaka!

  • anettaffm

    anettaffm

    7 października 2007, 16:22

    juz to widze jak ty sie za papiery wezmiesz!wogole to milo by bylo gdybys dala znac jak bedziesz sie na balety wybierac...milej niedzieli wam zycze.

  • anettaffm

    anettaffm

    7 października 2007, 10:16

    jak tyle na imprezy latasz to spadniesz z wagi.przyszly tydzien mam na popoludnie.i bedziemy mieli od srody goscia na pokoju.jestem ciekawa jak to bedzie.pozdrowionka

  • siupacabras

    siupacabras

    6 października 2007, 22:51

    Znalazlas motywacje ??? Dla mnie motywacja jest to , ze mi te przeklete spodnie na dupala nie wchodza , com je kupic chciala . A przyrost wagi u Ciebie jest minimalny , wiec moze to faktycznie przez babodni tak sie stalo . Nie martw sie, bedzie dobrze . Buzka !

  • kaczka2

    kaczka2

    6 października 2007, 17:02

    Dobre wytłumaczenie...Bardzo mi bliskie.Ale Twoje postępy są duże, godne podziwu. Mi idzie ostatnio trochę w drugą stronę. Szukałam bratniej duszy, a znalazłam inspirację. Powodzenia