Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zmadrzalam?


Nie wiem jeszcze napewno czy mnie oswiecilo czy to tylko przeblysk ale od poniedzialku wzielam sie za swoj sposob odzywiania....wprawdzie nie przestawilam jeszcze wszystkiego ale przynajmniej nie jem slodyczy,wprowadzilam 5 posikow dziennie no i unikam bomb kalorycznych typu fast food.Robie wszystko powoli i z glowa bo chcialabym aby to znowu bylo na dluzej a nie tylko na pare dni.Wprawdzie na sport nie bardzo mam czas ze wzgledu na prace i pare zaleglych spraw ktore teraz nadrabiam ale juz od jutra mam normalnie rozplanowane dni wiec bede mogla sie postarac.Trzymajcie kciuki.....pozdrawiam
  • balonik31

    balonik31

    10 kwietnia 2008, 15:24

    I to mi sie podoba mamy swoje wzloty i upadki ale stale do przodu kochana tzn. wdół waga. Pozdrawiam cie serdecznie i zycze wytrwałosci

  • gelbkajka

    gelbkajka

    10 kwietnia 2008, 11:32

    ... w kazdym dniu mozna znalezc cos magicznego :) Trzeba tylko dobrze szukac ;)) Buziaki!!!

  • gelbkajka

    gelbkajka

    10 kwietnia 2008, 10:04

    No i tak trzymaj!!! :)))) U mnie tak pracowicie ze na ryj padam :(( nie mam szans nawet o sobie pomyslec a co dopiero zrobic cos dla siebie... Oj zycie :)) Buziaki!!!