...w tym tygodniu wszystko i sa tego efekty....1,2 kg plus i 0,7%tluszczu w organizmie wiecej.Dzisiaj sie pomierzylam i zerknelam w moje notatki...wszedzie tendencja wzrostowa,a od mojej najnizszej wagi przytylam do dziesiaj rowno 5 kg.
Wiem,ze jak tak dalej bedzie to niedlugo powroce do wagi wyjsciowej wiec juz dzis naprawde sie przestraszylam.Do tej pory zawsze mowilam jakos to bedzie a teraz juz widze,ze niestety nie....bez mojej motywacji i pracy niedlugo przemienie sie znowu w kobiete,ktora nie chce byc.Zycze wam milego weekendu...ja spedze go na szukaniu motywacji....