...z dodatkowym dużym bagażem,co widać na pasku.Zauważyłam,ze jak nie pisze chociaż od czasu do czasu tutaj i nie zmieniam wymiarów to już w ogóle się nie kontroluje i dzisiejszy wynik mnie przeraził.Na swoja obronę mam tylko to,ze moje leczenie hormonalne troszkę mi wszystko utrudniło.Do tego doszedł stos problemów a ja je oczywiście osładzam czekolada wiec brak jakiejkolwiek dyscypliny zepsuł wszystko,co do tej pory udało mi się osiągnąć.Wprawdzie to nie pierwszy raz ale tym razem jest już groźnie bo zbliżam się do wagi wyjściowej.Mam nadzieje,ze opamiętałam się w porę i ze przyjmiecie po raz kolejny core marnotrawna do swojego grona.Milej niedzieli!!!!
P.S.Do świat mam czas na pierwszy etap...
gelbkajka
4 listopada 2008, 08:59spowrotem :D Nareszcie !! Moje nastawienie przynioslo efekt oczekiwany- waga drgnela w dol :D Czyli : jesli sie pilnuje to wtedy mam ochotki na wszystko co zakazane- paradoksalny efekt kontroli umyslu tu widac jak na dloni ;)) A jak mam wszystko w nosie to jem rozsadnie ...az dziwne , ale poki co bede sie tego trzymac- moze to jakis sposob na mnie :D Buziaki!!!
bootybabe
3 listopada 2008, 22:52nie zjadaj problemow, tylko staw im czola :) Opamietalas sie; lepiej pozno niz wcale ;-)
moniaf15
3 listopada 2008, 20:58no ja do swiat tez chce troche zrzucic ;O))) damy rade!!!!!!!!!!
mthatcher
3 listopada 2008, 14:48Chodź córo marnotrawna. Zawsze tu na ciebie czekamy i wierzyć w ciebie nie przestajemy :)