Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PMS-u nie ma...
22 maja 2009
...dziewczyny pojechały po mnie równo wiec się poddałam i ogłaszam uroczyście,ze PMS nie ma są tylko wymówki i kombinacje co by ulec łakomstwu i pożreć kolejnego loda lud kawałek czekolady.W związku z tym wymówek dzisiaj nie szukałam i normalnie byłam dumna z siebie,bo w mieście po raz pierwszy od długiego czasu zamiast hamburgera zjadłam sałatkę owocowa.Moze jednak coś ze mnie będzie....a weekend poświecę na działania strategiczne,bo jednak muszę mieć konkretny plan... tak na chybił trafił nie zawsze mi się udaje...pozdrawiam i dziękuje Wam za wsparcie!!!
Georgina112
25 maja 2009, 13:06mówisz że jednak nie zobowiazuje do bycia powoażnym? A mój mąż, matka, znajomi składajac życzenia zaczynaja od powagi :D ...
becia84
25 maja 2009, 06:19gdill bardzo udany :P zycze milego dzionka slonce :)))
pohlam
23 maja 2009, 20:32u mnie trwa w najlepsze,staram się zwalczać swojej zachciewajki.na szczęście nie przepadam za hamburgerami i nie stanowią dla mnie pokusy.Jednak brawa dla ciebie ,że nie uległaś hamburgerowej pokusie i zastąpiłaś ją sałatką owowcową.Pozdrawiam cieplutko!
siupacabras
23 maja 2009, 15:11ale nie w takim wymiarze , jak niektorzy go opisuja . Ciesze sie , ze nie ulegasz pokusom . Odstaw te hamburgery w diably , toz to papier toaletowy podsmazony z odrobinka miesa . Ja sie tam hamburgerem z McDonaldsa nie najadam , bo to dmuchane gooowno . Chodze czasami do Mc , ale jem cos z serii light , albo gartensalat , albo po prostu pije kawke . TRzymaj sie , madzia . Pamietaj o tym SPA , trzeba cos robic . Bo jak nie teraz to kiedy ??? pa , pa
WooHoo
23 maja 2009, 14:51dieta to sztuka wyborów i Ty dokonałaś wyboru dobrego dla Ciebie i Twojego ciałka..!! super...!! i dziękuję za komplement u mnie...!! :*
becia84
23 maja 2009, 13:27No prosze jak pieknie, nic dodac , nic ujac . Tylko tak dalej sloneczko :P
moniaf15
23 maja 2009, 08:23ja to o swoim zapomnialam!!! ostatnio mi sie tak spoznial, ze ten to mnie prawie zaskoczyl... zanczy sie nie rozkrecilo sie jeszcze, ale juz lada dzien :O) ale nie zamierzam sie przejmowac :O) mnie na takie dni baaaaaaaaardzo pomagaja pomidory, pomodorowka i wszystko co z potasem, no i ruch :O) nie musza byc skoki ze spadochronem, ale wystarczy pol godziny spaceru :O) naprawde dziala :O) aaa i przygotuj sobie jakas marchewke do chrupania zamiast czekoladek :O) a wiesz, ze czasem taka zdrowa salatka to smakuje duuuzo lepiej niz hamburger?? sciskam mocnooooooooooooo aaa rosol ze smietana to naprawde pyszne :O)
marina69
22 maja 2009, 23:58widzisz ,na tym to polega ; zamiast tego wes to ,a jak glodna to dogryz ze dwa jablka itd. no w koncu trzeba albo dieta albo zarcie ,przeciez samo z siebie sie nie schudnie !!!!ja to teraz nawet chudy alkohol znalazlam ,bo lubie czasem sie odprezyc po calym tygodniu !!!zawsze pomysl za nim cos zjesz czy to dobre czy nie ???salatka strzal w dziesiatke !!!!trzymaj sie pa !!!