Miałam wczoraj iść na basen, tak bardzo chciałam.. Ale okazało się, że basen jest czyszczony i nie wiem kiedy będzie czynny. Szkoda, bo miałam zacząć pływać od wczoraj. Jeśli chodzi o jedzenie to niestety nie mam czym się popisać, bo wpadły mi wczoraj dwa ciasteczka (na szczęście owsiane, bez czekolady i innych dodatków) i herbata z miodem.
Jestem bardzo niewyspana, przez to codziennie wstawanie do pracy. Potrzebuję odpocząć cieszę się, że już łikend, mimo, że mam dużo do zrobienia. Nie zamierzam wychodzić na żadną imprezę, ani tak po prostu na 'piwo'. Muszę odpocząć i w końcu przypilnować się.
Oglądałyście może wczoraj serial 2XL na Polsacie ? :) Coś dla nas..
EDIT:
Kurcze zapomniałabym o najważniejszym!!! Wczoraj mama kupiła mi peeling Collistar Talasso-Scrub ORO z drobinkami złota. Ja dość pesymistycznie podchodzę do takich kosmetyków, uważam, że płaci się za markę a nie za to co jest w środku. I co ?! Ooooo jak ja się pomyliłam. To jest jeden z niewielu kosmetyków, które użyłam i od razu czułam różnicę. Spektakularną bym nawet powiedziała. Jestem nim zachwycona, po użyciu miałam mięciutką, gładką i nawilżoną skórę. Jestem pod mega wrażeniem! Dodaję ten kosmetyk do mojej listy ULUBIONYCH (idealnych) PRODUKTÓW, a jest ich niewiele. Polecam Wam z całego serca! Cieszę się, bo czytałam, że jest pomocny w walce z rozstępami (a właśnie po to używam peelingów). Minusem może być cena i bardzo mocny leśny zapach, choć mi w ogóle nie przeszkadzał, wręcz mi się podoba jest bardzo świeży, mocny, aż inhaluje. Łazienka pachniała mi nieziemsko.
JEDZENIE:
7:00 - dwa gryzy kanapki z serkiem (nie dałam rady więcej, od jutra będę jadać na śniadania płatki, może to mi lepiej pójdzie) + herbata
10:00 - czarna bułka z szynką, białym serkiem i korniszonem (niestety nie mam dzisiaj żadnego owocu i żałuję, bo mam ochotę, ale niestety w domu tylko nektarynki o które można połamać zęby)
13:00 - kawa z mlekiem
16:00 - 2 'pałeczki' z udka kurczaka + baklazan i cukinia
19:00 - płatki Nestle Fitness z mlekiem
Meggi
ania87.anna
11 września 2013, 20:27sprawdziłam na allegro ile to cudeńko kosztuje... rzeczywiście drogi peeling, zostanę na razie przy fusach kawowych :) i domowe spa i domowy fitness przy sprzataniu :) hehe
ada2304
7 września 2013, 22:26haa serial jest niezły w szczególności na porpawę humoru mozna sie uśmiać ;) a ten peeling jest w jakiej cenie ??
pitroczna
6 września 2013, 11:20ooo, musze wyprobowac scrub :)
levitacja
6 września 2013, 11:03ciastka owsiane, miodek? na zdrowie, ja tam prawie codziennie łyżkę miodu konsumuję, tyle zaleca ajurveda dla zdrowia. Odpukać nie choruję.
Justynak100885
6 września 2013, 10:40Jestem ciekawa tego serialu! I musisz wiecej jeść!
montignaczka
6 września 2013, 10:35Kochana czym sa 2 ciasteczka, jeszcze owsiane? ja tez pochłonęłam 5 kostek czekolady,bo taka ochota mnie naszła...czasem trzeba sobie dogodzić. Filmu nie oglądalam, chociaż mialam zamiar, ale padłam jak wsza :D