Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Od nowa :)


Znowu zaczynam :) Stare wpisy usunięte- konto czyste :) Ostatni wpis był 4 lutego 2014 roku, waga- 74,5.
Rok czasu... ciąża, + 17 kg (które już zrzuciłam- w sumie same się zrzuciły), teraz mam 2 miesięcznego synka i czas się za siebie wziąć ;)

Motywuje mnie wesele na, które się wybieram za miesiąc i nadchodzące wakacje (by móc wreszcie założyć krótkie spodenki bez zastanawiania się czy nigdzie mi się tłuszcz nie wylewa) . Po cichu liczę że wcisnę się w sukienkę, w którą wchodziłam gdy ważyłam 65 kg :) Więc najpierw będę dążyć do 65 kg, potem jak się uda to coraz niżej :)) 
Wiem, że będzie ciężko bo mam mało samozaparcia w sobie. Miałam nadzieję że, karmiąc piersią waga sama będzie spadać, ale nie trzymam diety (jem dosłownie wszytko: słodycze, smażone, gazowan) mój synek toleruje wszystko co jem i pofolgowałam sobie za bardzo....:(


Jak możecie to zaproponujcie mi jakieś ćwiczenia? Szczególnie na brzuch... bo skóra nie chce wrócić do normy ... 
Zastanawiałam się nad "Chodakowską"? Co o tym myślicie?

Poradźcie jak co mogę robić żeby skutecznie zrzucać kilogramy? 

  • Floraaaa

    Floraaaa

    23 lutego 2015, 15:04

    Ja zaczynałam swoją metamorfozę od Chodakowskiej. Teraz włączyłam 10 minutówki od Mel B. Na brzuch fajnie działa od Mel B ABS i 20 min trening całego ciała. Trzymam kciuki!

    • .megi.

      .megi.

      23 lutego 2015, 15:18

      Może faktycznie spróbuję z Chodakowską :) Kiedyś próbowałam to wytrzymałam 20 minut...

    • Floraaaa

      Floraaaa

      23 lutego 2015, 15:20

      Na początku może być trudno, ale nie ma co się zniechęcać. Po 8 tygodniach Chodakowską robię bez problemu. Aaaa i zapomniałam jeszcze o ćwiczeniach na boczki od Tiffany - świetnie działają na talię (ale po pierwszym razie zakwasy niesamowite).

  • agnes1984s

    agnes1984s

    23 lutego 2015, 14:59

    Witam. ja mam 5 miesięczną córeczkę i też zaczęłam walczyć znowu z nadmiarem kg. Mnie tak łatwo nie spadło niestety choc po porodzie 10kg straciłam. Teraz walczę ćwiczeniami bo zmniejszenie jedzenia zbyt duzo nie wchodzi w grę. Karmienie nigdy u mnie szybkiego spadku wagi i każdego kg muszę pozbyć się sama niestety... Ja ćwiczę brzuszki, pajacyki, skłony boczne, wykroki, przysiady. Waga spada bardzo pomału ale każdy spadek nawet niewielki motywuje. Powodzenia :) Trzymam kciuki

    • .megi.

      .megi.

      23 lutego 2015, 15:05

      U mnie kg z ciąży spadły w ciągu 5-6 tygodni i waga stanęła... Może ćwiczenia i odstawienie słodyczy zdziała cuda :) Również trzymam kciuki :)