Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4 dzień


Jakoś nic mi się nie chciało  nawet ćwiczyć bo jak zwykle stwierdziłam że i tak z moimi hormonami nie schudnę,ale jak widziałam "rozmowy w toku"tez o hormonach to stwierdziłam że ja i tak nie mam takich problemów,więc od razu wskoczyłam na rower.Pogoda trochę lepsza,ale i tak mi dalej ciągle zimno może to przez @ którą mam dostać;
menu;
ś;2 kromki razowe z twarogiem czosnkowym kawa +mleko
2ś;serek wiejski ale nie cały
o;1 mielony+kalafior
k;jajko+marchew z groszkiem+trochę kalafiora kawa+mleko
kurcze dziewczyny mało pije a dzisiaj coli szklanką się napiłam teraz męczę wodę a przed snem zawsze piję herbatkę
ćwiczenia;total fitness,rower 35min,15min twister

                               POWODZENIA KOBITKI

  • sziszazi

    sziszazi

    29 czerwca 2013, 00:58

    Nie ma to jak zmotywować sie tym, że inni maą gorzej hehhe:)) Super, że jesteś taka pozytywna! Powodzenia!

  • krcw

    krcw

    28 czerwca 2013, 01:21

    dzięki:)

  • AgnieszkaNapi

    AgnieszkaNapi

    27 czerwca 2013, 17:47

    trochę wiary w sukces :) będzie dobrze :)