Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A powalczę jeszcze trochę :)


Ostatnio się nie ważyłam, ale wydaje mi się, że wagę mam ciągle taką samą, ale stałam się bardziej rozlazła -.- Postanowiłam powalczyć trochę ze swoim ciałem, a są takie partie, których nie wyrzeźbię bez zrzucenia odrobiny tłuszczu... więc do ostatniej matury (23.05) zamierzam jeść mniej... może trochę schudnę... no i trzeba w końcu ruszyć tyłek i wsiąść na rower!
Ostatnio narzekałam, że nie chce mi się dietowac, ale dziś doszłam do wniosku, że jest wiosna i aż mi się zachciało! :D

Mój dzisiejszy jadłospis:

Śniadanie ? kromka chleba z serkiem topionym ? 185kcal + 2 literatki mleka ? 150kcal

II śniadanie ? jogurt Jogobella - 115kcal

Obiad ? warzywa na patelnię z kuskusem, smażona cukinia ? 185kcal

Podwieczorek ? dwa jabłka ? 100kcal

Kolacja ? 2 łyżki jogurtu naturalnego z otrębami - 60kcal + pół ogórka ? 15kcal + budyń - 190kcal


  • satynkaa

    satynkaa

    31 marca 2011, 12:02

    powodzenia :) masz racje wiosna bardzo motywuje do dietkowania i zadbania o ciałko :)

  • materialGirl

    materialGirl

    30 marca 2011, 20:15

    To życzę owocnej pracy w rzeźbieniu tych konkretnych części ciała :) Fajnie, że w ogóle wiesz kiedy kończysz matury. Ja niestety nie posiadam jeszcze takich informacji. Mam nadzieję,że tylko kompisje będą się składać z 'bardziej przystepnych' nauczycieli, bo sa i tacy co nawet nie pozwolą wyjrzeć spoza obrębu arkusza. Jak w ogóle przygotowania do matury? Powtarzasz coś?