Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już się poprawiam ;)


Moje wczorajsze plany poszły w kąt, niunia nie spała cały dzień. Wieczór pełen krzyku i łez, aż w końcu zasnęłyśmy po 23 (pot) Niuńka świrowała. Ale po takiej męczarni spała ładnie całą noc, teraz znowu śpi, nie wiem jak długo, jak na razie zdążyłam tylko zjeść śniadanie i na szybko piszę do Was kilka słów :p

Muszę wreszcie ogarnąć dom bo nie mogę patrzeć na kurz na szafkach :| 

Wczoraj piłam pierwszy raz koktajl z jarmużem, był pyszka 8) Na obiad zjadłam makaron ze szpinakiem, a na kolacje na szybko kanapki z szynką własnej roboty i ogórkiem konserwowym,

Później wstawię zdjęcia :)

Na śniadanie dwa jajka na twardo, dwie kromki razowca, szynka, sałata, papryka czerwona i popijam zieloną herbatkę bez cukru ofc :D

I spadam,bo się budzi!! Papapa:*

  • angelisia69

    angelisia69

    26 stycznia 2016, 14:07

    oby juz z mala bylo lepiej,ale fakt wymeczyla sie to i ladnie cala noc spala ;-) Milego dzionka