Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem ZLE
3 lipca 2012
lipa czuj sie fatalnie jestem do niczego z dietą no miałam bardzo miało wspulnego jem bez umiaru i czuje sie coraz gozej moja waga pewnie juz by pekła z ilosci kilogramów, jstem załamana jak moze nie umiec odmówic sobie kilku rzeczy i to jedzenia!! czy ja jestem jakas chora czy co!!! moze musze isc do dietetyka, ale ja wiem co moge jesc a co nie tylko nie umiem tego kontrolowac!!! znów dałam Ciała!! nie mam sie czym ty chwalic, nie wiem co mam robic, czekac az nie bede mogła sie ruszac bo bede za ciezka czy az bede przewlekle chora na cukrzyce albo cos gorszego!!! beznadziejena sytuacja. ;( POMOCY
samotnapasazerka
3 lipca 2012, 21:03Musisz się zastanowić na poważnie co daje Ci tak naprawdę to jedzenie i wtedy działać...
CzarneSloneczko
3 lipca 2012, 20:59widzę że trudno ci jest utrzymać dietkę. moim zdaniem powinnaś wprowadzać stopniowo dietetyczne posiłki i ruch i np co tydzień wprowadzać coś nowego. i w ruchu i w jedzeniu. i powolutku do 100% zdrowego życia:) powodzenia i nie poddawaj się:*
Majlita22
3 lipca 2012, 20:45Też tak mam.. ale u mnie sprawdza się ( podczas niekontrolowanych napadów) założenie słuchawek na uszy i wyjście nad morze. zapominam o jedzeniu, dodatkowo gubie kalorie spacerując!!
Julcia0050
3 lipca 2012, 20:43Hmm...rozumiem Cię! mną też często jedzenie rządzi :/ choć teraz, w ten żar, dużo piję, a jedzonko coraz częściej idzie na bok...;) trzymam za Ciebie kciuki :* Pij mnóstwo wody, zajadaj owoce i ćwicz, jak się zmęczysz i wypocisz ochota na przekąski sama zniknie :)