hej tak jak obiecałam rano wskoczyłam na wage i 93,9 ale jest juz bluzej usemki nie podniecam sie bo chciałam wiecej ale to nic po troszeczku do celu uda sie napewno!!!!! ale zmieniam pasek tak jak było umówione w kazdą niedziele. Ale powiem wam ze byłam dzis na zakupach i widziałam tyle super żeczy oczywiscie nie w moim rozmoarze :( ale chba moje odchudzanie bedzie dłuższe niz początkowo planowałam!!! dzis moje meni było nastepujące
sn: 2 kromeczki z grachamka z powidłem śliwkowym i masłem +biała kawa
obiad : pol taleza rosolu z makaronem +dewolaj z sałatką gyros
kolacja Activia do picia 300ml +kanapka z szynką serem i pomidorem!!!
wiem ze ten oniad przesadzony ale jutro bedzie lepiej obiecuje!!!! trzymajcie kciuki lece was poczytac!!
JUSTaaaGIRL
8 października 2012, 14:36jedzenie super. choc nadal polecam wiecej posiłków. i widze ze sie starasz. jestem dumna! i gratluje spadku!
Joannna27
8 października 2012, 09:27powodzonka)))
justa181988
8 października 2012, 00:03gratuluję spadku:) nim się obejrzysz a zobaczysz swoją ósemkę z przodu:) powodzenia :)
jogobella1991
7 października 2012, 21:38Marsz to po prostu zwykły spacer tylko szybszym krokiem, a Nordic Walking to jest marsz z kijami, dużo więcej mięśni wtedy pracuje, bo góra tj, ręce itd. tez pracują. Z kijami idzie się dość szybko więc, tez się bardziej męczy i więcej kcal traci.
jogobella1991
7 października 2012, 21:15Metafizyka chyba żartujesz? Teraz to już nie te czasy, bierzesz kije w dłoń i zasuwasz po wsi. Niech się inni nie interesujesz po co i dlaczego chodzisz. A jak się będą pytać gdzie zgubiłaś narty, to im powiedz, że jeszcze śniegu nie ma, albo że ich nie potrzebujesz. Pamiętaj nie robisz tego dla kogoś tylko dla SIEBIE. Powodzenia i gratuluje spadku :-)