Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Taka sobie Aśka)))

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5720
Komentarzy: 86
Założony: 1 października 2012
Ostatni wpis: 16 czerwca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Joannna27

kobieta, 39 lat, Świnoujście

160 cm, 56.30 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: 53kg?

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

16 czerwca 2014 , Komentarze (1)

:p

Czesc kochane , ostani raz byłam tutaj w zeszlym roku w jesieni tzn zaglądalam ale sie nie udzielałam, aktualnie ważę 57,2 czyli nie jest źle ostatni miesiac starałam sie trzymac zasad diety sb jakies tam 1,5 kg polecialo, a wczoraj zakupilam sobie rower z zamiarem zamienienia auta na rowr w sensie dojezdzania do pracy... niestety badz stety do pracy mam 12 km w ujedna strone a ze pravcuje w biurze nie wypada mi siedziec pozniej 8 h spoconej po roweze malokonfortowo .... wiec musze wziac jakis prysznic juz sobie nagrałam miejscówkę gdzie bede mogla skozystac z lazienki i trzymac rzeczy na przebranie jedno co mnie boli to fakt ze do pracy mam na godz 7 rano zazwyczaj musze byc chwile przed wiec licząc czas dojazdu + doprowadzenie się do9 stanu pozwalającego w miare wygladac i sie czuc musialabym wyjezzdac z domu przed 6 a wstac o 5 .. niby nic strasznego tylko ze ja jestem taki spuioch... i budzik bez opcji drzemka u mnie nie istnieje :D jesli przezwyciężę tą moją niechęc do porannego wstawania oraz pogoda bedzie dopisywała jest szansa ze schudne i pozbedę sie wstrętnego cellulitu  ... Na razie jestem pełna motywacji ale jak będzie czas pokaże

1 października 2013 , Komentarze (2)

Wczoraj zaliczyłam 6 dzien levelu drugiego jillien M. tak sie ciesze ze jeswzcze tylko 4 dni i trzeci level bo ten jest masakryczny ale jestem konsekwentna jak narazie.

25 września 2013 , Komentarze (2)

wczoraj ukonczylam pierwszy level JM spadlo trochę cm i 2 kg dziś zaczęłam 2 level jest masakryczny az wlosy miałam mokre dala popalić jeszcze 9 dni jak ja dam rade? :) ufffff

23 września 2013 , Komentarze (4)

Wczoraj przymiezalam kiecki z przed 2 lat kiedy bylam szczupla i wszystkie pasowału, nie wygladam w nich jeszcze tak jak kiedys ale juz jest w miare ok .... ile to daje radosci))))))))

3 września 2013 , Komentarze (3)

57,3 no nie do wiary ludzie ja chudne nie wiem jakim cudem ale tak jest!!!!! 

26 sierpnia 2013 , Komentarze (2)

chyba w koncu cos ruszylo 58,5 :D

17 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

Jesli któras z was posiada w domu a nie uzywa chcetnie odkupię, to mój ulubiony balsam a nie moge go nigdzie dostac bo wyszedl z produkcji


7 marca 2013 , Komentarze (2)

Czesć laseczki nie pislam juz tak dawno  ale czytam was regularnie waga bez zmian nadal 62 fuuu ale coz wykryli mi guza na janiku potem laparoskopija i miesiac rekonwalenstecji ale juz jest git od tygodnia biegam godzine dziennie wprowadzam tez interwały co 4 dzien. Wiecie co chiałabym jesienia wystrtować w martaonie ot takie moje marzenie i nowy cel.... wiem czeka mnie cieżka praca ale jak później byłaby satysfakcja no i sylwetka )))

16 listopada 2012 , Komentarze (3)

Hej kobietki
Dziś mija tydzień diety -1,1 kg nie jest źle zobaczymy jak będzie po 2 następnie 3 tygodniach, dietę trzymam wzorowo mam nadzieje że dotrwam do końca
Buziole

12 listopada 2012 , Skomentuj

Hej kobietki nic nie pisalam ze względów zdrowotnych.
Więc tak diete bylam zmuszona przerwać po 3 dniach ponieważ sie rozchorowałam grypa na maxa ani cwiczyc nie moglam a i jesc wolalm inaczej.
Diete na nowo zaczęłam dopiero w piątek czyli dziś 4 dzień moja dzisiejsza waga 61,10 czyli od piatku spadł równy kilogram oczywiście nie z tłuszczu tylko napewno falki mi sie oczyściły. 
Któraś z was pytała mnie o koktajle który najbardziej mi smakuje więc dla mnie ten drugi z ogórkirm troche ostry ale dla mnie ok)))
Pozdrawiam