Powiem tak : nie pisałam bo nie miałam dostępu do swobodnego rozpisania się tu i musiałam czekać aż tyle czasu by móc spokojnie usiąść i napisać.
Jest to nieprawdopodobne ale przeżyłam ten wielki dzień i żyję. Końca świata nie było, był histeryczny śmiech z ogromnego stresu. Śmiałam się przed ślubem, w czasie ślubu, po ślubie, na weselu aż do niedzieli.
Wesele się udało, nawet bardzo. Wspominane było w kręgach obydwu rodzin przez miesiąc.Później nastąpiła moja przeprowadzka do męża, co najlepszym pomysłem nie było, bo jednak niestety z teściami się nie dogadam.
Z dobrych rzeczy napiszę,że w końcu dostałam stałą pracę zgodną z moim zawodem wyuczonym przez 5 lat nauki, co mnie niezwykle cieszy bo w następnym roku jest szansa,że namówię męża na własne lokum.
Stres i zmiana wszystkiego spowodowały u mnie problemy, nazwałabym: ginekologiczno - gastrologiczne które zakodowałam jako ciążę ( co jest mało prawdopodbne) więc już nie śpię po nocach i lecę w następnym tygodniu do lekarza. Byłoby przegięciem zajśc w ciąże przed pójściem do pracy.
Koniec marudzenia. Zdjęcia:
Mam nadzieję,że mój mąż nie dowie się ,że jego facjata lśni na tym portalu:)
vevina
5 grudnia 2011, 18:40no niby tak - to jest jasne, ale chciałabym po prostu sprawdzić czy dieta mi w tym pomoże....
vevina
2 grudnia 2011, 14:14no wiem, masz rację... w ogóle kila dziewczyn mi to pisało i faktycznie muszę to zmienić - a co u ciebie???
vitalia60
16 listopada 2011, 09:08sciagam z chomika........
vitalia60
10 listopada 2011, 11:00Wracaj,wracaj;-)
vevina
16 października 2011, 20:28:* mam małe problemy - wróce niedługo:*:*
vitalia60
6 października 2011, 07:27No gdzie?;-)
vitalia60
2 września 2011, 17:35Wygladalas slicznie;-).......i ten kolor wlosow-bajka;-). My tez myslimy o dzidzi...........:)
CieplaGrzanka
24 sierpnia 2011, 22:35wyglądałaś, widac szczęscie w Twoich oczach! gratuluję! czasem los płata nam figle więc może bedzie dzidziuś??
vevina
24 sierpnia 2011, 08:38Wyglądałaś cudownie! Prześle ci jak chcesz trochę zdjec na maila, tylko go nie pamiętam. Jeśli możesz prześlij mi adres na priv.:-* czyżby już dziecko?...