......o 400gram.Lepsze to niż nic, prawda? Dziś walczyłam z podjadaniem. Niestety sukcesów nie było, ale było mniej podjadania niż wczoraj:). Za to mam pod ręką 4 bardzo dobre książki, które mam zamiar przeczytać i pewnie pozaczynam wszystkie od razu. Nie wiem od której zacząć.
Z pracą się trochę ruszyło,ale muszę poczekać do poniedziałku na wyjaśnienie. Może się znajdzie praca w okolicach Płocka. Dojeżdżanie nie jest takie złe a 1400zl dla nauczyciela stażysty by się przydało. Zobaczy się w poniedziałek, bo może znów wyjść jak zwykle
SEREMKA
30 sierpnia 2009, 15:17powodzenia...
Ewelinsien
28 sierpnia 2009, 19:42oczywiście lepiej 400gram niż nic a i humor zapewnie od razu lepszy jak człowiek widzi że każdy gram spada życze powodzenia w poszukiwaniu pracy no i chudnięciu i w walce z podjadaniem